Partnerzy będą mogli ustanowić wspólność majątkową oraz będą uprawnieni do dziedziczenia po sobie w częściach równych ze zstępnymi – to niektóre z założeń do przygotowywanego przez Nowoczesną projektu ustawy o związkach partnerskich.

Jak wynika z przekazanych nam informacji, projekt ustawy będzie określać zasady zawierania i rozwiązywania związku partnerskiego, wzajemne prawa i obowiązki partnerów oraz stosunki majątkowe. Jeśli proponowane przepisy weszłyby w życie, związek partnerski będzie mógł zostać zawarty pomiędzy dwoma osobami posiadającymi pełną zdolność do czynności prawnych. Związku tego rodzaju nie będą mogły natomiast zawrzeć osoby pozostające w związku małżeńskim, związku partnerskim, spokrewnione lub spowinowacone w linii prostej, rodzeństwo oraz spokrewnione w linii bocznej do 4 stopnia lub będące w stosunku przysposobienia.

Projekt dopuszczał będzie możliwość pozostawania tylko w jednym związku partnerskim. Nie będzie również możliwe wstąpienie w związek małżeński, chyba że będzie dotyczyć to osób pozostających w związku partnerskim. Z chwilą zawarcia małżeństwa związek partnerski będzie ulegał rozwiązaniu.

Istotnym założeniem jest fakt, iż zgodnie z propozycją Nowoczesnej, partnerzy staliby się dla siebie osobami najbliższymi. Oznacza to, że gdy w obowiązujących przepisach byłaby mowa o osobie bliskiej lub najbliższej, skutki prawne z tego wynikające należałoby stosować również do partnerów. Analogiczne funkcjonowanie przepisów miałoby dotyczyć kwestii pełnomocnictwa – jeśli w danym przypadku prawo dopuszczałoby działanie przez pełnomocnika, pełnomocnikiem partnera mógłby zostać drugi partner.

Partnerzy mogliby również ustanowić między sobą wspólność majątkową. Wtedy wszelkie prawa nabyte po ustanowieniu wspólności stanowiłyby współwłasność obojga partnerów na zasadach współwłasności łącznej, zaś partnerzy ponosiliby solidarną odpowiedzialność za zaciągnięte zobowiązania. Partnerzy mogliby również rozszerzyć zakres wspólności majątkowej poprzez wprowadzenie składników majątkowych stanowiących majątek osobisty jednego lub obu partnerów. Wspólność majątkowa mogłaby być wypowiedziana przez złożenie oświadczenia przed notariuszem.

Nowoczesna chce, by ustawa o związkach partnerskich objęła swoim zakresem także kwestie podatkowe. Zgodnie bowiem z założeniami do projektu, partnerzy mogliby korzystać ze wspólnego rozliczenia podatkowego podatku dochodowego od osób fizycznych. Pojawiają się także zapisy dotyczące kwestii mieszkaniowych: jeżeli prawo do mieszkania przysługuje jednemu partnerowi, drugi partner byłby uprawniony do korzystania z tego mieszkania w celu zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych.

Projekt uregulować ma także założenia dotyczącego prawa spadkowego. Partnerzy dziedziczyć mają po sobie w pierwszej kolejności w częściach równych ze zstępnymi. W przypadku braku zstępnych, partner spadkodawcy dziedziczyć ma razem z rodzicami zmarłego partnera, przy czym udział partnera jest nie mniejszy niż połowa spadku. Partnerzy mogliby natomiast wyłączyć dziedziczenie po sobie przez złożenie oświadczenia przy zawarciu związku partnerskiego.

Co ciekawe, w okresie jednego roku od rozwiązania związku partnerskiego, partner, który popadnie w niedostatek, będzie mógł żądać od drugiego partnera dostarczenia środków utrzymania w granicach usprawiedliwionych potrzeb partnera, który popadł w niedostatek i możliwości zarobkowych partnera zobowiązanego do świadczenia. Obowiązek jednego partnera do dostarczania środków utrzymania drugiemu partnerowi po rozwiązaniu związku partnerskiego wyprzedzać ma obowiązek alimentacyjny krewnych tego partnera.

Związek partnerski ma być zawierany przez złożenie przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego oświadczenia o zawarciu związku partnerskiego. Jak wynika z założeń do projektu, tego typu oświadczenie będzie można również złożyć przed notariuszem. Związek partnerski ma ulegać rozwiązaniu nie tylko z chwilą śmierci któregokolwiek z partnerów. Wcześniej każdy z partnerów będzie mógł złożyć oświadczenie o rozwiązaniu związku partnerskiego.

Jak informuje Paweł Rabiej, Członek Zarządu Krajowego Nowoczesnej, przygotowywana ustawa o związkach partnerskich zawiera już swoje główne założenia. Obecnie dopracowywane są szczegóły wymagane przez procedurę legislacyjną, takie jak przygotowanie oficjalnego projektu czy sporządzenie uzasadnienia. Cały czas trwają również konsultacje ze społecznością LGBT.

ROZMOWA Z EKSPERTEM

Adw. Paweł Knut, Koordynator Grupy Prawnej Kampanii Przeciw Homofobii

Biorąc pod uwagę fakt, że Konstytucja RP zakłada, iż małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny, możliwe jest w ogóle wprowadzenie związków partnerskich do naszego systemu prawnego?

Konstytucja RP nie stanowi przeszkody dla wprowadzenia ustawy o związkach partnerskich w proponowanym kształcie. Kluczowa w dyskusji na ten temat jest właściwa wykładnia art. 18 Konstytucji RP. Przepis ten wskazuje jedynie, że małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny znajduje się pod szczególną ochroną i opieką ze strony państwa. Nie wprowadza on jednak blokady dla możliwości instytucjonalizacji innych form związków, również tej samej płci, w tym poprzez wprowadzenie instytucji związku partnerskiego. Biorąc pod uwagę pozostałe przepisy Konstytucji RP, w tym w szczególności dotyczące ochrony rodzicielstwa i rodziny wydaje się, że wprowadzenie instytucji związku partnerskiego pozwalałoby na pełniejszą ochronę i realizację innych równie ważnych wartości konstytucyjnych.

Jakie byłyby główne różnice pomiędzy zawartym związkiem partnerskim na podstawie tych założeń proponowanych przez Nowoczesną a małżeństwem?

Po pierwsze, byłaby to mniej restrykcyjna forma zawarcia i rozwiązania związku partnerskiego. Zgodnie z założeniami związek partnerski można byłoby zawrzeć i rozwiązać poprzez złożenie oświadczenia przed notariuszem, podczas gdy rozwiązanie małżeństwa wymaga postępowania sądowego zakończonego wyrokiem. Po drugie, partnerzy nie mieliby możliwości przysposobienia dziecka w porównaniu do małżonków, którzy mogą wspólnie przysposobić dziecko. Po trzecie, stosunki majątkowe pomiędzy partnerami byłyby regulowane na podstawie Kodeksu cywilnego, podczas gdy stosunki majątkowe między małżonkami kształtują przepisy Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Dodatkowo, partnerzy mieliby możliwość ustanowienia między sobą wspólności majątkowej, podczas gdy w przypadku małżonków ustrój wspólności majątkowej powstaje między nimi z mocy ustawy w chwili zawarcia małżeństwa.

Czy będąc w związku partnerskim, osoby w nim pozostające miałby prawo do adopcji dzieci?

Zgodnie z założeniami tego projektu, partnerzy nie mieliby prawa do przysposobienia dzieci, w tym w szczególności dziecka drugiego partnera.

Czy heteroseksualna para mogłaby wybrać związek partnerski jako alternatywę dla małżeństwa?

Zgodnie z założeniami tego projektu możliwe byłoby zawarcie związku partnerskiego również przez parę osób różnej płci. Co więcej, projekt ten przewiduje możliwość późniejszego przekształcenia takiego związku partnerskiego w związek małżeński, z uwagi na okoliczność, że w Polsce możliwe jest zawarcie małżeństwa przez dwie osoby różnej płci.