Subskrybuj nas na Youtube
Zapisz się na newsletter
Trwa walka z czasem w przetargu na zakup 20 aut potrzebnych do wożenia gości podczas szczytu NATO. Od dzisiejszego wyroku zależy, czy Biuro Ochrony Rządu będzie mogło podpisać umowy na dostawę samochodów BMW, a tym samym, czy zdążą one zostać dostarczone przed szczytem.
Przypomnijmy – pierwotnie BOR wybrało samochody Audi (cena: 8,1 mln zł), odrzucając tańszą ofertę firmy Auto Fus proponującej BMW (cena: 7,6 mln zł). Decyzja ta zapadła cztery dni po głośnym wypadku prezydenckiej limuzyny tejże właśnie marki. BOR konsekwentnie zapewniało, że nie miało to żadnego wpływu na wynik przetargu, a zadecydowała wyłącznie niezgodność oferty z wymaganiami specyfikacji. Krajowa Izba Odwoławcza, do której trafiło odwołanie Auto Fus, doszła jednak do wniosku, że nie było podstaw do odrzucenia oferty.
Przy drugim podejściu BOR wybrało pojazdy BMW. Przeciwko temu zaprotestowała z kolei oferująca Audi firma Porsche Inter Auto Polska. Podczas wczorajszej rozprawy przed Krajową Izbą Odwoławczą reprezentujący ją prawnik przekonywał, że oferta konkurencji nie spełnia wymagań postawionych przez BOR, a konkretnie nie zapewnia pełnej gwarancji. Jej termin był poza ceną jednym z kryteriów ofert w tym przetargu. Diler BMW zaproponował aż 72 miesiące, podczas gdy sprzedawca AUDI 25 miesięcy. Zdaniem przedstawicieli Porsche Inter Auto Polska gwarancja BMW nie jest wystarczająca. Nie zapewnia bowiem pełnej ochrony, gdyż odrębnie zaproponowano pakiet serwisowy, tyle że ten jest już objęty limitem 120 tys. kilometrów.
– Tym samym nie spełnia on postanowień specyfikacji, zgodnie z którą gwarancja nie może być ograniczona limitem przejechanych kilometrów – przekonywał na poniedziałkowej rozprawie adwokat Marcin Lewków z kancelarii Lewków Kochanowski.
Reprezentujący dilera BMW Jan Roliński, adwokat z kancelarii Wierciński Kwieciński Baehr, przekonywał, że gwarancja w żaden sposób nie jest ograniczona. – Obejmuje ona pełen zakres wymagany przez zamawiającego. Pakiet serwisowy to coś dodatkowego, specjalny bonus dla klienta i dotyczy tylko napraw, których nie obejmuje gwarancja, na przykład powstałych z powodu niewłaściwego użytkowania pojazdów – mówił.
Wyrok zostanie ogłoszony 10 maja 2016 r.
