Nowe zasady składania sprawozdań zaskoczyły przedsiębiorców. Sądy rejestrowe nagminnie cofają wnioski i żądają większych opłat. Zdaniem ekspertów – nie zawsze słusznie
Nowe obowiązki przedsiębiorców
/
Dziennik Gazeta Prawna
Na przełomie 2014 i 2015 r. weszły w życie cztery ustawy nowelizujące ustawę o Krajowym Rejestrze Sądowym (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 1203 ze zm.). Znowelizowano też rozporządzenie w sprawie określenia wzorów urzędowych formularzy wniosków o wpis do KRS (Dz.U. z 2015 r. poz. 71). Nowe druki obowiązują od 15 stycznia. Co ważne – rozporządzenie zmienia nie te przeznaczone dla podmiotów rozpoczynających działalność, ale także dla już funkcjonujących
firm. Od tej daty obowiązuje np. nowy wzór formularza dla sprawozdania finansowego.
Podmioty wpisane do KRS, których koniec roku obrotowego pokrywa się z końcem roku kalendarzowego, muszą sporządzić sprawozdanie do końca marca. Władze spółki mają do 30 czerwca czas na jego zatwierdzenie. Potem – w ciągu siedmiu dni – trzeba złożyć odpowiednie dokumenty w KRS. Ale dostarczenie wniosku na starym formularzu spowoduje jego zwrot. Co więcej, w tym roku wraz ze sprawozdaniem finansowym konieczne jest złożenie odrębnego wniosku o wpis daty kończącej rok obrotowy w celu ujawnienia jej w rejestrze. Niezłożenie go również powoduje odesłanie wniosku.
Wnioski do zwrotu
Choć do początku lipca jeszcze daleko, w wydziałach gospodarczych
sądów już teraz zwrotów jest bardzo dużo.
– Wzrost ich liczby jest zauważalny gołym okiem. Na koniec kwietnia 2014 r. mieliśmy ich 857, a w analogicznym okresie tego roku już 1751 – wylicza Małgorzata Jankowska, przewodnicząca XIII Wydziału Gospodarczego Krajowego Rejestru Sądowego w szczecińskim sądzie rejonowym.
W Warszawie zwroty ze względu na brak właściwych formularzy stanowią od 1/10 do 1/6 wszystkich spraw.
– To efekt braku kampanii informacyjnej. Jeżeli ktoś nie orientuje się w przepisach i postąpi automatycznie, tak jak co roku, to wnioski zostaną zwrócone – mówi Elżbieta Majkowska, partner zarządzający w kancelarii BMME Radcowie Prawni.
– Tymczasem wielkimi krokami zbliża się 30 czerwca, a więc moment, do którego sprawozdania będą zatwierdzane i zacznie się składanie dokumentów do sądów – przypomina prawniczka.
Ministerstwo Sprawiedliwości żadnej specjalnej akcji informacyjnej nie planuje, ale jego rzeczniczka Patrycja Loose przypomina, że resort na bieżąco informował o zmianach w ustawie o KRS.
– Od chwili rozpoczęcia prac nad nowelizacją ustawy, aż do jej uchwalenia i wejścia w życie informacje na ten temat były publikowane na naszych stronach – wyjaśnia Patrycja Loose.
– Ponadto w mediach ukazało się wiele wywiadów i innych publikacji zawierających wypowiedzi ekspertów z MS na temat zmian w ustawie o KRS. Zmiany były ponadto szeroko konsultowane, m.in. z organizacjami
przedsiębiorców, a na stronie MS dostępne są wszystkie aktualne formularze – zaznacza rzeczniczka.
Ale Witold Michałek z Business Centre Club przyznaje, że przedsiębiorcy wobec ciągłych zmian
prawa czują się zagubieni.
– Nowe zasady wprowadzono przy okazji szerszych zmian w przepisach o KRS i niestety nie wszyscy przedsiębiorcy za tym nadążają. Problem dotyczy szczególnie mniejszych firm – zaznacza ekspert.
– Nie mają one żadnego wsparcia, bo często nie stać ich na skorzystanie z usług profesjonalnych prawników. Jeżeli rząd wprowadza takie zmiany, to poważna kampania informacyjna jest niezbędna. Bez tego mamy do czynienia z przerzuceniem całego ciężaru nowości na przedsiębiorców – uważa przedstawiciel BCC.
Zwolnienie na niby
Okazuje się, że przedsiębiorcy poniosą koszt zmian także w sensie dosłownym. Wniosek dotyczący zgłoszenia sprawozdań finansowych podlega opłacie w wysokości 140 zł (100 zł za ogłoszenie w Monitorze Sądowym i Gospodarczym oraz 40 zł opłaty sądowej). Ustawodawca, zobowiązując przedsiębiorców do złożenia w tym roku także formularza KRS – Z3 (w celu ujawnienia daty końca roku obrotowego), jednocześnie na podstawie przepisów przejściowych zwolnił go od opłaty sądowej, jak i opłaty za ogłoszenie w MSiG (250 zł opłaty sądowej i 100 zł za ogłoszenie). Tyle, że ulga istnieje tylko w teorii: w praktyce przedsiębiorca i tak musi zapłacić za aktualizację danych w KRS.
Wszystko dlatego, że w grudniu weszła w życie także inna jeszcze nowelizacja ustawy o KRS (Dz.U. z 2014 r. poz. 1161): zmieniła ona sposób ujawniania zakresu działalności gospodarczej. Do tej pory w KRS ujawniało się wszystkie pozycje Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD). Dziś przedsiębiorca musi się ograniczyć do wyboru głównej (zapewniającej mu największy przychód) i dziewięciu pomniejszych. To ma poprawić czytelność rejestru – zdarzało się bowiem, że podmiot wpisany do KRS wykazywał kilkadziesiąt, a nawet kilkaset różnych rodzajów działalności. W efekcie trudno było ustalić, czym w rzeczywistości dana spółka się zajmuje.
Przedsiębiorcy na modyfikację mają pięć lat, ale powinni tego dokonać wraz z pierwszą aktualizacją wpisu – czyli również ze złożeniem formularza Z-3. A że przy okazji składania wniosku w sprawie sprawozdania finansowego w tym roku trzeba zmienić formularz Z-3 (co miało być darmowe), to rodzi to obowiązek dostosowania wpisu również w zakresie PKD.
– W niektórych sądach rejestrowych referendarze uważają załączenie formularza z przedmiotem działalności za wystarczającą podstawę do żądania od wnioskodawcy 350 zł. Tym samym zwolnienie od opłaty w sytuacji, gdy celem podmiotu jest wyłącznie złożenie sprawozdania do KRS, staje się fikcją – zaznacza mec. Majkowska.
Dostarczenie sprawozdania na starym formularzu spowoduje jego zwrot