Wzrost formalizmów procesowych przewidziany w projekcie nowelizacji kodeksu sprawi, że strona bez prawnika będzie skazana na porażkę. Odżył więc postulat przymusu adwokacko-radcowskiego.
Z propozycją obowiązkowego zastępstwa procesowego w sprawach cywilnych wyszli w ostatni weekend uczestnicy Kongresu Prawników Polskich. Postulat zgłoszono w odpowiedzi na przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości projekt dużej nowelizacji kodeksu postępowania cywilnego, nad którym trwają już zaawansowane prace w Sejmie. Nowelizacja ma doprowadzić do przyspieszenia procesów, ale sposobem na osiągnięcie tego celu jest znaczny wzrost formalizmu, zwłaszcza w przywracanym postępowaniu gospodarczym.
– Między bajki możemy włożyć kwestię, która jeszcze jest w kodeksie, że 13-latek może sam prowadzić postępowanie w niektórych sprawach. To niewykonalne. Projektowane rozwiązania nie wzbudzałyby aż takich obaw, gdyby ustawodawca pokusił się o wprowadzenie przymusu adwokacko-radcowskiego – wskazywał prof. Andrzej Jakubecki (patrz rozmowa obok).