Obalenie domniemania praworządności nad Wisłą może odbić się na losach wielu Polaków. Choć, wbrew temu, co mówią politycy opozycji, jeszcze nie dziś i nie jutro
Zeszłotygodniowy głośny wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE (sygn. akt C-216/18) dotyczył procedury europejskiego nakazu aresztowania (ENA). Ale spostrzeżenia zawarte w jego uzasadnieniu mają charakter ogólny.
– Cały świat obserwuje, jak umiera demokracja w Polsce. Realizowana tzw. reforma sądownictwa, krytycznie oceniana przez Komisję Europejską, a teraz krytycznie oceniona przez Trybunał Sprawiedliwości UE, dotyczy przecież nie tylko ENA – mówi mocno prof. Laurent Pech, kierownik Wydziału Prawa i Polityki londyńskiego Middlesex University.