Sąd, który wydał europejski nakaz aresztowania, nie ma prawa skarżyć się do TSUE na to, że nie został on wykonany. To sedno opinii rzecznika generalnego TSUE Macieja Szpunara do sporu o wydanie węgierskiego biznesmena.
Węgier jest ścigany przez chorwackie władze pod zarzutem wręczenia łapówki wysoko postawionemu urzędnikowi. Kiedy zwrócono się do węgierskiej prokuratury o przesłuchanie podejrzanego, ta odmówiła, ale na podstawie przesłanych jej we wniosku informacji wszczęła własne postępowanie karne w sprawie łapownictwa w wymiarze międzynarodowym. Biznesmen został przesłuchany w charakterze świadka, po czym sprawę umorzono, bo węgierscy śledczy nie dopatrzyli się znamion czynu zabronionego. W konsekwencji chorwacki sąd wydał za Węgrem europejski nakaz aresztowania. Jednak sąd w Budapeszcie nie zgodził się go wykonać, uznając, że śledztwo w sprawie przestępstwa, którego dotyczy ENA, zostało już przeprowadzone w kraju i zamknięte. W odpowiedzi chorwacki sąd, który wydał unijny nakaz, zwrócił się do trybunału w Luksemburgu o rozstrzygnięcie m.in., czy osoba mająca w śledztwie status świadka, a nie podejrzanego o popełnienie przestępstwa, może być za nie ścigana w innym kraju. Innymi słowy, czy można odmówić wykonania ENA, gdy sprawa karna dotycząca tego samego czynu już zakończyła się w kraju, którego obywatelem jest rzekomy przestępca.
Rzecznik generalny TSUE uznał, że trybunał nie może mieszać się w taki spór. „Sprawy dotyczące kwestii związanych z wykonaniem nakazu, w szczególności możliwych podstaw odmowy jego wykonania, wnoszone są z inicjatywy organów sądowych wykonujących nakaz, ponieważ organy te dążą do uzyskania jasności co do granic takich podstaw odmowy” – wyjaśnia w swojej opinii Szpunar. W analizowanej sprawie to sąd wydający ENA chce, by trybunał zrecenzował działania sądu niewyrażającego zgody na realizację unijnego nakazu.
W TSUE czeka na rozpatrzenie wniosek irlandzkiego sądu pytającego, czy zastrzeżenia wobec praworządności w Polsce mogą być podstawą do odmowy wykonania ENA. Choć w obydwu przypadkach chodzi o procedurę europejskiego nakazu aresztowania, z ostatniej opinii Szpunara nie należy wyciągać wniosków co do kierunku rozstrzygnięcia interesującego nasz kraj.
ORZECZNICTWO
Opinia rzecznika generalnego TSUE z 16 maja 2018 r. w sprawie C 268/17.