Oczywistym jest, że sędzia musi kierować się zasadami uczciwości, godności, honoru i poczuciem obowiązku. Musi także przestrzegać dobrych zwyczajów. Dlaczego? Istnieje przekonanie, że aby moralnie osądzać, sędzia sam musi być przestrzegać zasad etycznych. Poza tym aspektem pozostaje także kwestia zaufania społeczeństwa do bezstronności urzędu sędziego. Nawet jednostkowe przypadki naruszeń rzutują na poziom zaufania względem całej instytucji wymiaru sprawiedliwości. Przestrzeganie kluczowych zasad nie wystarcza jednak, by sędzia nie został pociągnięty do odpowiedzialności za naruszenie zasad etyki.
Kiedy mamy do czynienia z naruszeniem zasad etyki? Sędzia, tak jak politycy, posiada immunitet. Wykorzystanie tego przywileju w celu wspierania własnych interesów mija się z etycznym postępowaniem. Podobnym naruszeniem jest wykorzystywanie własnej pozycji społecznej i prestiżu sprawowanego urzędu w tym celu. W trakcie służby, sędzia powinien kontrolować nie tylko swoje zachowanie, ale także obecnych na sali rozpraw. Do zasad etycznych należy także niewypowiadanie się publicznie w sprawach dotyczących toczącego się postępowania.
Na co sędzia może pozwolić sobie poza służbą? „Sędzia nie może żadnym swoim zachowaniem stwarzać nawet pozorów nierespektowania porządku prawnego”- czytamy w uchwalonym kodeksie etycznym sędziów.
W każdej sytuacji sędzia zobowiązany jest do zachowania bezstronności. Powinien unikać kontaktów osobistych i jakichkolwiek związków ekonomicznych z innymi podmiotami, jeśli taka relacja wskazywała by na jego stronniczość w wykonywaniu obowiązków. Musi także dopilnować, by jego najbliżsi także nie byli stroną takich relacji.
Interesanci nie zdobędą przychylności sędziego poprzez obdarowywanie go prezentami. Zasady etyczne zabraniają mu ich przyjmować, jeśli byłoby to równoznaczne z próbą wpływu na jego osobę. Sędzia powinien dbać również o to, aby członkowie jego najbliższej rodziny nie przyjmowali takich korzyści.
Jak oceniani są sędziowie w Polsce? Czy przestrzegają zasad etyki? Sędzia Teresa Romer w wywiadzie dla Gazety Prawnej wyjaśnia, że etyka na sali sądowej to kultura prowadzenia rozpraw, sposób odnoszenia się do stron postępowania czy świadków. „Niewłaściwe traktowanie stron czy świadków przez sędziów zdarza się sporadycznie. Sędziowie są wręcz chwaleni za kulturę osobistą. Zdarzają się sędziowie, którzy są aroganccy na sali sądowej, którzy okazują lekceważenie uczestnikom postępowania, czy też ławnikom. Są to jednak – na szczęście – sporadyczne przypadki”- stwierdza sędzia SN w stanie spoczynku, Teresa Romer.
Sędzia, który naruszyłby zasady etyczne, musi niezwłocznie usunąć skutki nieetycznego zachowania lub w inny sposób zadośćuczynić osobie, względem której postępowanie sędziego było nieetyczne.
Źródło prawne: Uchwała Krajowej Rady Sądownictwa Nr 16/2003 z dnia 19 lutego 2003r. w sprawie uchwalenia zbioru zasad etyki zawodowej sędziów.