Pięcioletni termin na wznowienie postępowania cywilnego nie powinien mieć zastosowania do orzeczeń, które zapadły na podstawie przepisów uznanych później przez Trybunał Konstytucyjny za niezgodne z konstytucją.
Taką tezę stawia Andrzej Seremet w stanowisku do wniosku skierowanego przez rzecznika praw obywatelskich do TK. Chodzi o stwierdzenie niezgodności z ustawą zasadniczą art. 408 kodeksu postępowania cywilnego (sygn. akt K 33/15). Zgodnie z nim po upływie pięciu lat od uprawomocnienia się wyroku nie można żądać wznowienia postępowania (z wyjątkiem wypadku, gdy strona była pozbawiona możności działania lub nie była należycie reprezentowana). Wskazany termin jako prekluzyjny nie podlega przywróceniu – i tu pojawia się właśnie problem.
– Obecnie, jeżeli Trybunał Konstytucyjny stwierdzi, że dany przepis jest niezgodny z konstytucją, to osoby, które uzyskały niekorzystne dla siebie orzeczenie sądowe oparte na takim przepisie, ale zapadłe dawniej niż przed upływem 5 lat od daty wyroku TK, nie mogą poddać swojej sprawy pod ponowną ocenę sądu – wskazuje Kamila Dołowska, dyrektor zespołu prawa cywilnego biura RPO.
Dlatego rzecznik zdecydował się na poddanie art. 408 k.p.c. kontroli konstytucyjnej. Jego zdaniem ogranicza on prawo do sądu. Godzi bowiem w prawo jednostki do rozstrzygnięcia jej sprawy w sposób sprawiedliwy, a zatem na podstawie przepisów pozostających w zgodzie z normami konstytucyjnymi.
Powyższy argument został w pełni podzielony przez prokuratora generalnego, który w swojej opinii zwraca uwagę na jeszcze jeden aspekt. „Niewątpliwie ważnym argumentem, przemawiającym za uznaniem niekonstytucyjności zaskarżonego unormowania, jest również jego wpływ na możliwość realizacji konstytucyjnego prawa do naprawienia szkody, jaka została wyrządzona przez niezgodne z prawem działanie organu władzy publicznej” – wskazuje PG. Chodzi o art. 4171 par. 2 k.p.c., na mocy którego ubiegać się można o odszkodowanie za bezprawne działania państwa. Szkopuł w tym, że warunkiem wystąpienia o rekompensatę jest właśnie wcześniejsze wznowienie postępowania.
„Uwzględniając to, że roszczenie o naprawienie szkody ulega przedawnieniu (...) z upływem 3 lat od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia, jednakże nie później niż 10 lat od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę (w omawianym wypadku zdarzeniem tym jest uprawomocnienie się rozstrzygnięcia wydanego na podstawie przepisu naruszającego konstytucję), a zarazem to, że skarga o wznowienie postępowania może zostać wniesiona tylko w terminie 5 lat od uprawomocnienia się orzeczenia, trzeba uznać, że w pewnych sytuacjach dochodzenie roszczenia o wynagrodzenie szkody wyrządzonej niezgodnym z prawem działaniem władzy publicznej będzie wyłączone, mimo że roszczenie to nie będzie jeszcze przedawnione” – podkreśla prokurator generalny.