„W obowiązującym stanie prawnym brak jest wystarczających środków umożliwiających realną kontrolę sprawców przestępstw na tle seksualnym, czego skutkiem niejednokrotnie staje się popełnienie przez te osoby kolejnych przestępstw podobnych. Brak jest również mechanizmów umożliwiających skuteczne zapobieżenie sprawcom przestępstw na tle seksualnym kontaktu z dziećmi” – przekonują autorzy projektu ustawy o przeciwdziałaniu zagrożeniom przestępczością na tle seksualnym. Dokument został wczoraj przyjęty przez Radę Ministrów.
„W obowiązującym stanie prawnym brak jest wystarczających środków umożliwiających realną kontrolę sprawców przestępstw na tle seksualnym, czego skutkiem niejednokrotnie staje się popełnienie przez te osoby kolejnych przestępstw podobnych. Brak jest również mechanizmów umożliwiających skuteczne zapobieżenie sprawcom przestępstw na tle seksualnym kontaktu z dziećmi” – przekonują autorzy projektu ustawy o przeciwdziałaniu zagrożeniom przestępczością na tle seksualnym. Dokument został wczoraj przyjęty przez Radę Ministrów.
Projekt przewiduje utworzenie rejestru sprawców przestępstw na tle seksualnym, który dzielić się ma na dwie części: jawną i niejawną. W rejestrze publicznym figurować mają dane tych, którzy dopuścili się przestępstwa zgwałcenia ze szczególnym okrucieństwem na szkodę małoletniego poniżej 15 lat, a także przestępstw przeciwko wolności seksualnej i obyczajności w warunkach recydywy. Rejestr ten ma być dostępny dla wszystkich na stronie internetowej Ministerstwa Sprawiedliwości.
W części niejawnej – dostępnej m.in. dla sądów, prokuratorów, organów administracji rządowej czy samorządowej – znajdą się zaś m.in. informacje o:
● prawomocnie skazanych za popełnienie przestępstw przeciwko wolności seksualnej i obyczajności,
● osobach, przeciwko którym prawomocnie warunkowo umorzono postępowanie karne w tych sprawach,
● osobach, wobec których prawomocnie orzeczono środki zabezpieczające,
● nieletnich umieszczonych w schroniskach w efekcie postępowania w sprawach o przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajności.
Pracodawcy lub organizatorzy działalności związanej z wychowaniem, edukacją czy leczeniem małoletnich przed zatrudnieniem nauczyciela czy opiekuna będą musieli sprawdzić, czy nie widnieje on w ogólnodostępnej części tego spisu. Osoba, która w nim figuruje, będzie musiała powiadamiać policję o każdej zmianie miejsca pobytu. W obydwu bazach, oprócz imienia i nazwiska sprawcy znajdować się mają informacje o jego wzroście, kolorze oczu, miejscu pobytu (adres – w wykazie zamkniętym; tylko miejscowość – w publicznym), a także jego fotografia. Każdy będzie też mógł zobaczyć, za co i na jak długo dana osoba została skazana.
Ustawa ma zacząć obowiązywać po roku od ogłoszenia. Jej regulacje dotkną jednak nie tylko sprawców skazywanych po jej wejściu w życie. Zgodnie z art. 27 projektu w terminie 12 miesięcy od dnia wejścia w życie w rejestrze zamieszczane mają być dane sprawców dawniejszych przestępstw, jeżeli znajdują się w Krajowym Rejestrze Karnym. Przed ujawnieniem ich w wykazie Biuro Informacyjne KRK zobligowane będzie jednak do poinformowania ich o tym fakcie. Skazany będzie miał możliwość wystąpienia z wnioskiem o odstąpienie od umieszczenia danych w rejestrze. Wtedy publikacja ma być wstrzymana do czasu wydania decyzji przez sąd.
Etap legislacyjny
Projekt ustawy przyjęty przez Radę Ministrów
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama