Odwoływanie się do historii i etosu zawodu nie wystarczy do budowania wizerunku adwokatury. Społeczeństwu należy pokazać, że ten samorząd zrzesza przedsiębiorczych profesjonalistów stanowiących intelektualną elitę społeczeństwa, mających znaczącą pozycję oraz autorytet – takie strategiczne założenia palestry na najbliższe 20 lat zostały przedstawione podczas ostatniego posiedzenia plenarnego Naczelnej Rady Adwokackiej.
Reklama
„Musimy pokazać, że adwokatura to lider środowisk prawniczych, otwarty na dialog, inicjujący wspólne przedsięwzięcia środowisk prawniczych, ukierunkowany na realizację interesu publicznego” – dopowiadają autorzy projektu strategii, prof. Maciej Gutowski, dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Poznaniu, oraz prof. Piotr Kardas, przewodniczący Komisji Legislacyjnej NRA.
– Zawarte w zarysie strategii rozwiązania to w głównej mierze wynik ankiety przeprowadzonej wśród członków naszego samorządu. Odpowiedziało na nią ponad 8,5 tysiąca adwokatów i aplikantów adwokackich – przypomina prof. Gutowski.
Reklama
Zastrzega jednak, że projekt strategii nie jest prostym odwzorowaniem wyników ankiety.
– Nie chcemy np. wprowadzać możliwości zatrudniania adwokatów na postawie umowy o pracę. Kluczowa jest dla nas bowiem niezależność adwokata – akcentuje mec. Gutowski.
Pierwszy strategiczny cel zakłada zwiększenie aktywności adwokatury w zakresie kształtowania otoczenia normatywnego. W ostatnich dwudziestu latach – jak czytamy w projekcie strategii – charakterystyczna dla adwokatury była bowiem raczej jej reaktywność. We wspomnianej ankiecie 96 proc. pytanych opowiedziało się za zintensyfikowaniem działań organów samorządu adwokackiego w zakresie działalności publicznej. Zgodnie ze strategią zwiększenie aktywności polegać ma m.in. na publicznej analizie aktów normatywnych, zabieraniu głosu w kluczowych szczególnie dla rynku pomocy prawnej sprawach, składaniu inicjatyw prawodawczych czy stworzeniu mechanizmów świadczenia przez adwokaturę pomocy eksperckiej ośrodkom władzy publicznej.
Kolejnym celem jest doprowadzenie do właściwego podziału rynku usług prawnych.
– Konsekwentnie należy dążyć też do eliminowania dzikiego rynku prawniczego, czyli osób bez wykształcenia i uprawnień, działających pod szyldem kancelarii – wyjaśnia profesor Gutowski.
W projekcie strategii znalazły się też dość rewolucyjne postulaty otwarcia możliwości wykonywania zawodu adwokata w spółkach prawa handlowego mających osobowość prawną i rozluźnienia zasad etyki dotyczących reklamowania usług adwokackich.
Komentarze(13)
Pokaż:
Trzeba też pamiętać, że zawód pełnomocnika strony nie jest zawodem zaufania publicznego. Z samej istoty takiej usługi, zaufanie publiczne jest w takim przypadku WYKLUCZONE. Interes strony - nie jest interesem społeczeństwa. Szczególnie w sprawach karnych, podatkowych, administracyjnych, cywilnych. W większości przypadku interes ten pozostaje w jawnej sprzeczności z interesem publicznym. Nie można zatem mówić o zaufaniu publicznym, bo to nie dobro publiczne leży w orbicie zainteresowania tego zawodu, ale dobre tego, na rzecz kogo adwokat został wynajęty.
Członkowie korporacji prawniczych bez żenady korzystają z dobrodziejstw wolności gospodarczej. Mogą liczyć na niskie ceny, promocje, rabaty, wysokospecjalistyczne usługi etc...etc..., z których zapewne bez żenady korzystają. Ze swojej strony natomiast żądają, aby państwo wspierało ich monopol, czyli, żeby ci z których walki konkurencyjnej korzystają korporanci, sami nie mieli takiego samego wyboru w stosunku do usług świadczonych przez członków korporacji.
Adwokat korzystający z pracy piekarza korzysta z wolnego rynku, ale piekarz chcący skorzystać z usług adwokata już wolnego wyboru na wolnym rynku, w warunkach wolnej konkurencji - nie ma.
Drodzy Adwokaci i Radcowie, którzy widzicie bezsens tej rzeczywistości w Polsce urządzonej przez starą nomenklaturę, w której przeważająca większość była ubabrana jako TW i w esbecji, a teraz Wam narzucają swoje reguły, nie reprezentując jakości wymaganej od Was. Nie bądźcie bierni. Rynek usług prawnych uda się odbudować z pomocą wszystkich prawników dobrej woli, gdzie będą liczyły się realne umiejętności, talent oraz pasja do profesji prawniczej. Kartel korporacyjny spowodował, że tylko nieliczni mają zajęcie, a wolny rynek to jest szansą ukształtowania specjalizacji prawniczych oraz pogłębienia rynku.
Jeszcze do niedawna wiele dziedzin prawa było nieopłacalnych z uwagi na zabetonowanie rynku usług prawnych oraz braku procedur działania w firmach prawniczych. Dziś sami widzicie, że decydenci są ślepi na Wasze potrzeby.
Do dziś nie jest w pełni respektowany wyrook Trybunału Konstytucyjnego z 2003 roku, który złamał monopol korporacji na usługi prawne. Od tego czasu wiele firm prawniczych, działających na zasadach wolnego rynku stara się pogłębić zapotrzebowanie na usługi prawne . Szybko się okazało, że to czego portrzeba prawnikom ty wytworzone procedury przy danych sprawach oraz specjalizacja, co powoduje zmniejszenie kosztów jednostkowych oraz roboczogodzin.
Z prawników pozakorporacyjnych kartele prawnicze starają się zrobić wrogów i nieuków, ale buta korporacji powoduje odpływ klientów od kancelarii adwokackich i radcowskich. Ci ludzie w ogóle przestali wierzyć prawnikom i w efekcie w ogóle nie są zagospodarowywani. Można to sprawdzić po statystykach w sądach, ilu pełnomocników fachowych zajmuje się sprawami.
Całkowicie wolny wybór pełnomocnika sądowego, czy prowadzenie całości postępowania bez udziału pełnomocnika (z kasowaniem wyroków włącznie) - to podstawa wolności wyboru (składowej wolności osobistej). A tego w Polsce nie ma.
Wystarczy już tego monopolu, który winduje ceny na usługi prawne, a zarazem ogranicza dostęp młodych ludzi ( dzieci nie prawników do zawodu_). Polski ciemnogród musi się wreszcie skończyć , bo w końcu w kraju zostaną sami partyjniacy i ten czy inny kolejny nieudolny zachłanny rząd. Reszta wyemigruje - do normalności.
Przypominamy o tym, że TK w 2003 roku już rozpatrywał kwestię tego, że świadczenie usług prawnych nie jest ograniczone przynależności do korporacji prawnych. Jeśli natomiast to samorządom się nie podoba można ponowić wniosek do TK o zbadanie z Konstytucją RP przynależności samych adwokatów i radców prawnych do korporacji; w tym przymusowości składek korporacyjnych. Jeszcze jakieś wątpliwości ?