Orzeczenie
Wcześniej ustanowione użytkowanie na nieruchomości ma pierwszeństwo przed służebnością drogi koniecznej. Może to oznaczać, że osoba, na rzecz której taką służebność ustanowiono, nie będzie mogła jej wykonywać – przyznał Sąd Najwyższy.
Sprawa dotyczyła ustanowienia służebności drogi koniecznej z działki położonej w Krakowie, której właścicielami byli Mieczysław T. i Wacław T. Należący do nich grunt był wcześniej częścią większej działki o łącznej powierzchni prawie 0,6 ha, która przed laty została wywłaszczona na cele publiczne. Dwaj współwłaściciele po pewnym czasie odzyskali jej fragment o powierzchni ok. 730 mkw: bez dostępu do drogi publicznej i otoczony ze wszystkich stron gruntami innych właścicieli: działką należącą do Skarbu Państwa oraz działką Uniwersytetu Jagiellońskiego. Działka państwowa została w grudniu 1998 r. oddana w użytkowanie Lidze Obrony Kraju, która wybudowała na niej budynek mieszczący ośrodek szkolenia kierowców i plac manewrowy.
Wnioskodawcy żądali przeprowadzenia drogi koniecznej właśnie przez grunt w użytkowaniu LOK – było to najkrótsze i najprostsze dojście do drogi publicznej. Jednak sąd I instancji postanowił o innym przebiegu drogi – przez grunty należące do UJ. Odwołanie współwłaścicieli sąd II instancji oddalił. Jednak Sąd Najwyższy uwzględnił skargę kasacyjną i nakazał ponowne rozpoznanie sprawy.
W uzasadnieniu SN wskazał, że najistotniejszym problemem w sprawie było ustalenie, w jakim zakresie można tu zastosować art. 145 par. 2 kodeksu cywilnego i czy przepis ten nie został naruszony przez sądy orzekające w niższych instancjach. Zgodnie z nim bowiem przeprowadzenie drogi koniecznej następuje z uwzględnieniem potrzeb nieruchomości niemającej dostępu do drogi publicznej oraz z najmniejszym obciążeniem gruntów, przez które ma prowadzić. Jeżeli potrzeba ustanowienia drogi jest następstwem sprzedaży gruntu lub innej czynności prawnej, a między zainteresowanymi nie dojdzie do porozumienia, sąd – o ile to jest możliwe – wytyczy dojazd przez grunty, które były przedmiotem tej czynności.
Tu jednak pojawił się problem, gdyż potrzeba ustanowienia drogi koniecznej wynikła z podziału działki i pozostawienia jednej części w prywatnych rękach, ale podział dokonany został w drodze decyzji administracyjnej.
– Występuje tu ewidentna luka w prawie, gdyż art. 145 par. 2 k.c. odnosi się do sprzedaży lub innej czynności prawnej, której następstwem jest konieczność ustanowienia drogi koniecznej. Decyzja zaś nie jest czynnością prawną – powiedziała sędzia Maria Szulc.
Zdaniem SN należy jednak odpowiednio zastosować powołany przepis k.c., który również może mieć zastosowanie do gruntów nabytych lub podzielonych w drodze decyzji administracyjnych. Ale SN zwrócił uwagę na jeszcze jeden problem – otóż żądanie wnioskodawców dotyczy poprowadzenia drogi przez grunt użytkowany przez osobę trzecią – LOK.
– Ustanowienie służebności na gruncie użytkowanym spowoduje brak możliwości wykonywania tej służebności, gdyż mamy tu do czynienia z kolizją dwóch ograniczonych praw rzeczowych na nieruchomości. Prawo użytkowania w tym wypadku ma pierwszeństwo przed służebnością drogową – powiedziała sędzia Szulc.
ORZECZNICTWO
Postanowienie Sądu Najwyższego z 16 stycznia 2015 r., sygn. III CSK 147/14.www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia