Zanim sprawę rozpatrzy sąd należy wykorzystać dostępne środki zaskarżenia. Bez ich wyczerpania procedura sądowoadministracyjna nie zostanie podjęta.

W sprawie toczącej się przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Gliwicach rozpatrywana była skarga na przewlekłość postępowania spowodowana przez Starostę Zawiercińskiego w kwestii wprowadzenia zmian do ewidencji gruntów i budynków. Zdaniem skarżącej organ posiadał wszystkie dane niezbędne do dokonania aktualizacji, mimo to czynności tej nie dokonał.

Zgodnie z art. 54 § 1 ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2012r. , poz. 270 – p.p.s.a.): „skargę do sądu administracyjnego wnosi się za pośrednictwem organu, którego działanie, bezczynność lub przewlekłe prowadzenie postępowania jest przedmiotem skargi”. W związku z przywołanym zapisem sąd przekazał dokument staroście w celu dalszego prowadzenia sprawy.

Po otrzymaniu pisma organ poinformował, że jego zdaniem bezczynność nie miała miejsca, gdyż niemożliwym jest wpisanie do przedmiotowej ewidencji praw podmiotowych w oparciu o dokumenty pochodzące sprzed kilkudziesięciu lat, gdy w międzyczasie pojawiły się kolejne tytuły własności. Starosta wyjaśnił, że wpisy do ewidencji muszą zgadzać się z wpisami istniejącymi w dziale II księgi wieczystej, prowadzonej dla danej nieruchomości. Na jaw wyszedł również fakt, iż równolegle toczy się sądowe postępowanie o uzgodnienie treści księgi wieczystej dla nieruchomości, której dotyczy skarga.

W świetle otrzymanych wiadomości sąd zalecił skarżącej by w terminie 7 dni wykazała, że jej postępowanie zgodne jest z art. 37 § 1 Kodeksu postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2013r., poz. 267) czyli, że przed złożeniem skargi złożyła zażalenie do organu wyższego stopnia, którym w tym przypadku jest Wojewódzki Inspektor Nadzoru Geodezyjnego i Kartograficznego. Mimo, zwrotnego potwierdzenia odbioru, wskazującego na skuteczne dostarczenie zobowiązania, skarżąca nie ustosunkowała się do pisma.

Sąd postanowił przedmiotową skargę odrzucić, gdyż uznał ją za niedopuszczalną. Jego zdaniem artykuł 52 § 1 p.p.s.a stanowi, że „dopuszczalność drogi sądowoadministracyjnej uzależniona jest od uprzedniego wyczerpania środków zaskarżenia, jeżeli służyły stronie w postępowaniu przed organem właściwym w sprawie, chyba że skargę wniosą: prokurator, Rzecznik Praw Obywatelskich lub Rzecznik Praw Dziecka”. Ustawodawca stworzył pierwszeństwo postępowania administracyjnego nad sądowym, dlatego zanim sprawą zajmie się sąd muszą zostać zrealizowane takie środki, jak: zażalenie, odwołanie lub wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy. W analizowanej sprawie skarga do sądu wpłynęła niezgodnie z istniejącym trybem.

Postanowienie WSA w Gliwicach, sygn. akt: II SAB/Gl98/14