Gminna ewidencja zabytków prowadzana jest na podstawie art. 22 ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami (Dz. U. z 2014r., poz. 1446). Fakt, że dana nieruchomość została zakwalifikowana do spisu zabytków dla wielu nie jest powodem do zadowolenia. Ustawodawca stworzył wiele obowiązków, którym właściciele muszą sprostać. W zamian nie dając żadnych korzyści.

Po pierwsze właściciel musi liczyć się z tym, że jego prawo własności podlega pewnym ograniczeniom. Osoba, które chce zagospodarować nieruchomość, posiadającą status zabytku musi:
- posiadać pełną dokumentację konserwatorską, obejmującą stan zachowania budynku oraz jego możliwości adaptacyjne uwzględnieniem historycznej funkcji i wartości tego zabytku
- uzgadniać z wojewódzkim konserwatorem zabytków: zakres oraz sposób przeprowadzania prac konserwatorskich, stosowane materiały i technologie a także zagospodarowanie jego otoczenia, sposób dalszego wykorzystania nieruchomości w sposób eksponujący jego wartość.

Wszelkie prace, które właściciel zamierza podjąć muszą być uzgodnione z wojewódzkim konserwatorem zabytków. W następujących kwestiach:
- decyzji o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego,
- decyzji o warunkach zabudowy,
- decyzji o zezwoleniu na realizacje inwestycji drogowej,
- decyzji o lokalizacji linii kolejowej lub
- decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji w zakresie lotniska użytku publicznego
- decyzji o pozwoleniu na budowę lub rozbiórkę obiektu budowlanego





Ponadto zainteresowani muszą informować wojewódzkiego konserwatora zabytków o wszelkich zagrożeniach, niekorzystnych zmianach, oraz o zmianie stanu prawnego zabytku ujętego w ewidencji.

Muszą również uczestniczyć w kosztach (do 2% kosztów inwestycyjnych) badań archeologicznych prowadzonych na przynależącym do zabytku terenie.