Czego nie może sędzia
Wraz ze złożonym ślubowaniem osoba mianowana na stanowisko sędziego obowiązana zostaje do przestrzegania zasad odnoszących się do specyfiki tego zawodu. Sędzia jako funkcjonariusz publiczny mający strać na straży porządku prawnego w państwie nie może należeć do partii politycznej, związku zawodowego, ani prowadzić działalności publicznej nie dającej się pogodzić z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziów (art. 178 ust. 3 Konstytucji RP).
Ponadto z zawodem sędziego związany jest zakaz podejmowania dodatkowego zatrudnienia oraz innego zajęcia (również nieodpłatnego) bądź sposobu zarobkowania, które przeszkadzałoby w pełnieniu obowiązków sędziego, mogło osłabić zaufanie do jego bezstronności lub przynieść ujmę godności sędziego.
Jedynym wyjątkiem od powyższej zasady jest możliwość obejmowania przez sędziów stanowiska naukowych i zajęć dydaktycznych, które nie będą przeszkadzać w sprawowaniu urzędu.
Sędzia nie może być więc członkiem:
• zarządu, rady nadzorczej lub komisji rewizyjnej spółki prawa handlowego;
• zarządu, rady nadzorczej lub komisji rewizyjnej spółdzielni;
• zarządu fundacji prowadzącej działalność gospodarczą.
Osoba na stanowisku sędziego nie może też prowadzić działalności gospodarczej (ani sam, ani wspólnie z innymi osobami) czy nią zarządzać lub być przedstawicielem przedsiębiorcy. Co więcej, sędzia nie może również posiadać w spółce prawa handlowego więcej niż 10 % akcji lub udziałów przedstawiających więcej niż 10 % kapitału zakładowego.
Odpowiedzialność
Sędzia ponosi odpowiedzialność dyscyplinarną za przewinienia służbowe, które dotyczą rażącej i oczywistej obrazy przepisów prawa. Z konsekwencjami wiązać będzie się również wiązać takie postępowanie sędziego, które uchybiać będzie godności zajmowanego urzędu (lub zachowanie przed jego objęciem).
Co grodzi sędziemu za ewentualne naruszenia etyki zawodowej? Kary dyscyplinarne orzekane w zależności od istoty dokonanego wykroczenia. Może być to upomnienie, nagana, przeniesienie na inne miejsce służbowe, usunięcie z zajmowanej funkcji czy nawet złożenie sędziego z urzędu.
Kto może wszcząć postępowanie dyscyplinarne?
Kwestię tę reguluje ustawa o ustroju sądów powszechnych. Zgodnie z jej przepisami Rzecznik Dyscyplinarny podejmuje czynności dyscyplinarne na żądanie Ministra Sprawiedliwości, prezesa sądu apelacyjnego lub okręgowego kolegium apelacyjnego lub okręgowego lub Krajowej Rady Sądownictwa. Rzecznik może wszcząć postępowanie także z własnej inicjatywy.
Określony w ustawie katalog podmiotów wyklucza zatem obywatela z możliwości żądania wszczęcia postępowania dyscyplinarnego sędziego. Może on natomiast przekazać informacje o zaistnieniu naruszenia. Często jednak aktywność obywatelska kończy się lakoniczną odpowiedzią lub jej brakiem.
Jak wynika bowiem z przeprowadzonego przez Forum Pokrzywdzonych Przez Państwo raportu, w 2011 roku do Ministerstwa Sprawiedliwości wpłynęło 326 skarg, których przedmiotem były nieprawidłowości w funkcjonowaniu wymiaru sprawiedliwości. Minister nie postanowił jednak ani raz skorzystać ze swojego uprawnienia dotyczącego możliwości wszczęcia postępowania dyscyplinarnego wobec sędziego.
Komentarze(30)
Pokaż:
Kto nie wierzy lub ma jakieś wątpliwości niech najpierw zapozna się z aktami sprawy XII R 1928/01, a wtedy zmieni o niej zdanie i zamilknie jak to robią jej przełożeni i Minister Sprawiedliwości.
Może i są to ostre słowa, ale jakże prawdziwe.
D o t y c z y : DYSKRYMINOWANIA mojej osoby przez Sad Rejonowy w Stalowej Woli sygn.akt III RNs 27/14 i sygn.akt I Nc 1292/12
W nawiązaniu do pisma Prokuratora Apelacyjnego z 25 lipca 2014r Ap I Ko 178/14 prokuratura nie podjela zadnych działań , 7 sierpnia odbyla się rozprawa w Sadzie Rejonowym sygn.akt III RNs 27/14 a ja zostalem pozbawiony prawa do uczestniczenia w rozprawie
Napisalem do Prezesa Sadsu Rejonowego gdzie zgłosiłem zarzuty co do dzialania samego sadu i sedzi prowadzacej sprawe Beata Grzybowska
Prezes sadu odpisal mi, ze po przeglądnięciu akt sprawy w dzialaniu sadu czy sedzi nie widzi zadnych uchybien DOWOD a mój WNIOSEK dalej lezy w aktach bez odpowiedzi DOWOD a sad jakby nic prowadzi sprawe bez mojego udzialu co gwarantuje to mi ustawa o Ochronie Zdrowia Psychicznego
Czlonek najbliższej rodziny ma prawo uczestniczyc w rozprawie
Panie prokuratorze to nie odosobniony przypadek, tak jak nadmieniłem ze jestem DYSKLRYMINOWANY przez Sad Rejonowy w Stalowej Woli
W sprawie sygn.akt I Nc 1292/12 również złożyłem WNIOSEK o prawo uczestniczenia w rozprawie jako interwenient uboczny ,sad wyznaczyl rozprawe a mój wniosek dalej bez odpowiedz DOWOD
Powiem Panu wprost nie jestem pieniaczem ale na takie praktyki w Sadzie Rejonowym nie mogę przemykac oczu skoro to mnie osobiście dotyczy a oni zachowuja się jak mafia myśląc ze wszystko im wolno
Zycze milego dnia
D o t y c z y : niereagowania Prokuratury Rejonowej w Stalowej Woli na moje zgłoszenie o bezprawnym dzialaniu sedzi Beata Grzybowska sygn.akt III RNs 27/14
Dzialania Sadu Okregowego w Tarnobrzegu i Sadu Rejonowego w Stalowej Woli wskazuja na dzialania mafijne tz tak jakby sad był na usługach lokalnej mafii lub innych organow
Żaden sad nie może być narzędziem ,srodkiem represji,zastraszania w czyichkolwiek rekach
Sedziowie ci swoim zachowaniem świadomie wychodza poza ustawowe ramy
prawa co potwierdza material dowodowy w aktach sprawy. DOWODY pismo
- Sedzia Beata Grzybowska
- Rewizja Sad Apelacyjny
Nawet Prokuratura Rejonowa w Stalowej Woli przymyka na to oczy
DOWOD pismo
- Prokurator Barbara Bandyga
Nikt z Panstwa po przeczytaniu tych załączników nie powie ze to wszystko
jest zgodne z obowiązującym prawem a to nosi znamiona swiadomego
dzialania ,swiadomego naruszania prawa
Proszę żeby prokurator bezwlocznie zgodnie z Ustawa o Prokuraturze
przystąpił do sprawy w Sadzie Rejonowym w Stalowej Woli sygn.akt III RNs
27/14 i wystąpił z wnioskiem o zamkniecie rozprawy ponieważ sedzia Beata
Grzybowska przekroczyla swoje uprawnienia ustawowe i tym sposobem weszla na
droge karna art.304$1 kpk a sam WNIOSEK zlozony przez opiekuna Marek
Serafini do sadu nie spelnia wymog formalnoprawnych z wiazku z czym sad nie
miał prawa do podjecia jakiegokolwiek dzialania poza zwrotem wniosku
Prawo ma być bezwzględnie przestrzegane na tym polega DEMOKRACJA a Sad Rejonowy w Stalowej Woli świadomie to prawo narusza
W związku z wyznaczonym terminem rozprawy na 7 sierpień proszę o skuteczne podjecie działań ze strony prokuratury przed ta data żeby nie dopuścić do rozprawy która jest prowadzona wbrew obowiązującemu prawu
Zycze milego dnia
Jerzy Kuszaj
Zalaczniki
1- Rewizja Sad Apelacyjny
2- Sedzia Beata Grzybowska
3- Prokurator Barbara Bandyga
4- Wezwanie na rozprawe
5- WNIOSEK opiekuna Marek Serafini
D o t y c z y : represjonowania,zastraszanie choregom człowieka mojego brata przez sedzie Sadu Rejonowego w Stalowej Wolin Beata Grzybowska
Sedzia ta bedzac pracownikiem Wydzialu Rodzinnego i Nieletnich nie przestrzega etyki prawnej , moralnej w stosunku do chorych ludzi których prowadzi sprawy sadowe .
Po pierwsze nie zna Ustawy o Ochronie Zdrowia Psychicznego z ktorej wynika obligatoryjnie,ze osoba chora psychicznie która funkcjonuje samodzielnie w społeczeństwie nie może być skierowana bez jej zgody na żadne leczenie do szpitala pomimo opini biegłych sadowych psychiatrow DOWOD .
Zgodnie z art. 29 ust. 1 pkt. 1 i 2 ustawy z dnia 19 sierpnia 1994 r. o ochronie zdrowia psychicznego, osoba chora psychicznie może być przyjęta bez zgody wymaganej w art. 22 tej ustawy do szpitala psychiatrycznego, jeżeli dotychczasowe jej zachowanie wskazuje na to, że nieprzyjęcie do szpitala spowoduje znaczne pogorszenie stanu jej zdrowia psychicznego, lub jest niezdolna do samodzielnego zaspokajania podstawowych potrzeb życiowych, a uzasadnione jest przewidywanie, że leczenie w szpitalu psychiatrycznym przyniesie poprawę jej stanu zdrowia.
Na podstawie orzecznictwa Sądu Najwyższego obie wskazane wyżej przesłanki muszą wystąpić kumulatywnie (łącznie).
Jak podniesiono w wyroku SN z 12 lipca 1996 r. II CRN 81/96 (OSNC 1996 , nr 12, poz. 164) ww. art. 29 „nie uzasadnia uwzględnienia przez sąd wniosku o potrzebie przyjęcia uczestnika do szpitala psychiatrycznego bez jego zgody, gdyby Sąd ten miał w materiale dowodowym pełne podstawy do poczynienia ustalenia, że przyjęcie osoby chorej psychicznie do szpitala psychiatrycznego spowoduje nawet znaczne polepszenie stanu jej zdrowia. (…) Uzasadnione przewidywanie poprawy stanu zdrowia osoby chorej psychicznie, w następstwie leczenia jej w szpitalu psychiatrycznym, uzasadnia przyjęcie jej do szpitala bez wymaganej zgody, ale
jedynie wówczas, gdy osoba ta jest niezdolna do samodzielnego zaspokajania podstawowych potrzeb życiowych.
Dodatkowo zaznacze ze :
Skierowanie do szpitala psychiatrycznego wydawane jest w dniu badania, a jego ważność wygasa po upływie 14 dni.
Sedzia Beata Grzybowska tego nie rozumie ,mój brat Marek Kuszaj funkcjonuje w spoleczenstwie jak każdy inny normalny czlolwiek bezkonfliktowo na co sedzia ma dowody w aktach sprawy i świadomie to ignoruje
Niech się Pani zastanowi ,opiekun Marka sklada do sadu wniosek bez podania zadnej przyczyny,która by uzasadniala zlozenie takiego wniosku , on to tłumaczy tym ze jest chory i się nie leczy.Przepraszam Paniom mój brat w swoim zyciu nie bral zadnych lekow ani tych psychotropowych pomimo stwierdzonej u niego choroby ani nie był w zyciu u zadnego lekarza majac 57 chodzi na spacery po 20km ,dla relaksu jezdzi na rowerze po 80km lub odwiedzic rodzine 128kmn .Moj brat jest okazem zdrowia ,czy po branu jakichkolwiek lekow psychotropowych ktokolwiek moglby mieć takie zdrowie , sile i checi , odpowiem nikt …
Marek jest wybitnie zdolnym elektronikiem projektując zozne urzadzenia ,zalaczam czesc jego projektow – schematy elektroniczne { kto po lekach psychotropowych jest zdolny do tego }.Pani nie zdaje sobie sprawy z tego co Pani robi jak krzywdzi mojego brata swoja glupota i brakiem znajomości prawa doprowadza go świadomie do stresu ,celowo zastrasza przymusowym leczeniem którego on nie potrzebuje. Pani dzialania jako sedziego sa PEZPRAWNE zachowuje się Pani jak typowy sadysta
Wracajac do wniosku jest zalaczona w nim opinia psychiatry z sadu z Tarnobrzegu , jakim jest Pani prawnikiem i sedziom,ze taka opinie traktuje jako DOWOD ,Pani o tym przeciez doskonale wie ze wyrok sadu z Tarnobrzegu zostal prawomocnie zaskarżony do Sadu Apelacyjnego jak i ta opinie co ja ma pani u siebie w aktach.Ta opinia w swietle prawa nie może przedstawiac jakiegokolwiek materialu dowodowego.Pani jako sedzia tym się osmiesza ,ze przyjmuje wniosek do sadu nie poparty zadnymi DOWODAMI .Opinia kolejnego psychiatry Kulacza w swietle prawa przytoczonej na wstepie ustawy o Ochronie Zdrowia Psychicznego tez nie ma zadnego znaczenia dla kazdego sadu w Polsce.Pouczyla Pani psychiatre Kulacza o odpowiedzialności prawnej a ja mogę podac go do prokuratury za poświadczanie nieprawdy,ponieważ przed wydaniem opini przedłożyłem mu material DOWODOWY tak jak i Pani żeby NIKT NIE WAZYL SIĘ COKOLWIEK KOMBINOWAC BO ODPOWIE ZA TO KARNIE
Jako kurator sadowy w USA nadam tej sprawie charakter miedzynarodowy opisze w Internecie jak w Polsce w XXI wieku traktuje się ludzi jak BIALYCH NIEWOLNIKOW a sady sa narzędziem represji zastraszania
Jerzy Kuszaj