Zarząd spółki musi przedstawić walnemu zgromadzeniu pisemną opinię uzasadniającą powody pozbawienia dotychczasowych akcjonariuszy prawa poboru nowych akcji. Czy uchybienia w tej opinii powodują nieważność procedury pozbawienia prawa poboru?
Wyłączenie prawa poboru może nastąpić wtedy, gdy przemawia za tym interes spółki akcyjnej. Przykładowo spółka zamierza pozyskać nowych inwestorów, aby zapewnić sobie dalszy rozwój. Taki obiektywny powód może uzasadniać wyłączenie prawa poboru i pozbawienie dotychczasowych akcjonariuszy możliwości objęcia nowych akcji. W ten sposób do spółki wejdą nowi akcjonariusze, którzy przekażą jej środki finansowe na nowe inwestycje.
Wyłączenie prawa poboru może jednak okazać się decyzją niekorzystną z punktu widzenia interesów dotychczasowych akcjonariuszy. Dlatego właśnie zarząd musi przedstawić walnemu zgromadzeniu pisemną opinię uzasadniającą powody pozbawienia prawa poboru oraz proponowaną cenę emisyjną akcji bądź sposób jej ustalenia.
W wyroku Sądu Najwyższego z 22 października 2015 r. podkreślono, że uchybienia w treści opinii zarządu dotyczącej pozbawienia akcjonariuszy prawa poboru nie zawsze muszą prowadzić do zakwestionowania procedury wyłączenia tego prawa (sygn. akt IV CSK 738/14). Przekazanie ustnie na walnym zgromadzeniu, zamiast w formie pisemnej, niektórych informacji, które powinny zostać zamieszczone we wspomnianej opinii, nie może stanowić podstawy stwierdzenia nieważności uchwały walnego zgromadzenia dotyczącej wyłączenia prawa poboru. Musi być jednak spełniony istotny warunek: wspomniane uchybienie nie może mieć wpływu na przebieg walnego zgromadzenia lub na treść podjętej uchwały.
Opinia zarządu musi być umotywowana w sposób pozwalający na dokonanie oceny, czy interes spółki uzasadnia wyłączenie prawa poboru. Akcjonariusze mogą jej nie podzielić, czyli odmówić podjęcia uchwały, bądź przyjąć ją w zmienionej treści. Jednak po podjęciu uchwały przynajmniej niektóre z uchybień popełnionych przez zarząd nie mogą uzasadniać kwestionowania legalności jego opinii.
Dr Marcin Borkowski, radca prawny w GWW