Rada miasta rozpatrując wniosek mieszkańców o przeprowadzenie referendum, musi zbadać, czy pytanie zostało prawidłowo sformułowane. Jeśli nie, taki wniosek trzeba odrzucić. Radni nie mogą go natomiast poprawiać – uznał wojewoda warmińsko-mazurski.
Chodziło o przypadek mieszkańców Iławy, którzy postanowili doprowadzić do rozwiązania funkcjonującej w ich gminie straży miejskiej. W tym celu złożyli do rady miasta wniosek o przeprowadzenie referendum. I choć spełnili wymogi formalne, to ich wniosek był obarczony wadą prawną.
Nieprawidłowo sformułowano bowiem pytanie, na które mieli odpowiadać mieszkańcy: „Czy jesteś za likwidacją straży miejskiej w styczniu 2013 r. jako jednostki budżetowej gminy miejskiej w Iławie?”.
Błąd polegał na tym, że głosowanie wyborców miało się odbyć później niż w styczniu, a więc wiążące władze gminy wyniki referendum – jeśli mieszkańcy zdecydowaliby o rozwiązaniu straży – naruszyłyby zakaz działania prawa wstecz.
Mimo to radni przychylili się do wniosku i jako datę referendum wyznaczyli przedostatnią niedzielę marca. Głosowanie jednak się nie odbędzie, bo wojewoda unieważnił uchwałę w tej sprawie.
Organ nadzoru wskazał, że co prawda radni – nawet jeśli widzieli błąd w pytaniu – nie mogli zmienić jego brzmienia, bo są związani propozycją obywateli, ale w takiej sytuacji powinni wniosek mieszkańców po prostu odrzucić jako nieprawidłowy.

Przedmiotem referendum gminnego może być m.in.:

1) odwołanie wójta (burmistrza, prezydenta miasta),
2) samoopodatkowanie się mieszkańców na cele publiczne mieszczące się w zakresie zadań i kompetencji organów gminy,
3) odwołanie rady gminy,
4) inna istotna sprawa dotycząca więzi łączących wspólnotę.

ORZECZNICTWO
Rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody warmińsko-mazurskiego, nr PN.4131.166.2013