Nie ma potrzeby nadawania klauzuli wykonalności nakazom zapłaty wydawanym w postępowaniu upominawczym. Obejmują one bowiem z reguły roszczenia bezsporne.
Uproszczenie postępowania egzekucyjne i odciążenie sądów – to cel, jaki chcą osiągnąć Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia, Ogólnopolskie Stowarzyszenie Referendarzy Sądowych i Ogólnopolskie Stowarzyszenie Asystentów Sędziów.
Apel o jak najszybsze podjęcie prac legislacyjnych zmierzających do uproszczenia procesu windykacji należności na etapie postępowania klauzulowego trafił do prezydenta, premiera, marszałków Sejmu i Senatu oraz ministra sprawiedliwości. Sędziowie, referendarze oraz asystenci próbują w nim przekonać, że konieczność wydawania przez sąd postanowienia wraz z uzasadnieniem za każdym razem, gdy nadaje on klauzulę wykonalności orzeczeniu, prowadzi do spowolnienia pracy sądów oraz przyczynia się do zwiększenia zatorów płatniczych w gospodarce.
Tymczasem, jak twierdzą autorzy apelu, większość wydawanych orzeczeń wykonalnych w drodze egzekucji to nakazy zapłaty w postępowaniu upominawczym. Obejmują więc one z założenia roszczenia bezsporne. To z kolei oznacza, że sąd, wydając odrębne postanowienie co do nadania klauzuli wykonalności, nie wnosi żadnej wartości z punktu widzenia stosunków społeczno-gospodarczych.
Z przytoczonych powyżej względów członkowie stowarzyszeń skupiających sędziów, referendarzy sądowych i asystentów sędziów apelują o dokonanie odpowiednich zmian w przepisach kodeksu postępowania cywilnego.