Roszczenia majątkowe ulegają przedawnieniu. Istnienie instytucji przedawnienia zapewnia ochronę dłużnikowi, motywuje wierzyciela do działania, ale też uzasadnione jest bezpieczeństwem prawnym. Upływ czasu może pogarszać położenie prawne dłużnika, a to z tego względu, że utrudnione byłoby udowodnienie, że albo nigdy nie był zobowiązany, albo jego obowiązek wygasł już wcześniej wskutek wykonania.
żródło: ShutterStock
Jeśli termin przedawnienia już nastąpił, dłużnik może zrzec się zarzutu przedawnienia
Voxveritas(2018-04-27 12:01) Zgłoś naruszenie 211
Sądy oczywiście nie mogą wyręczać pozwanych (dłużników) w podnoszeniu zarzutów na pozwy windykacyjne ale powinny analizować choćby w minimalnym stopniu dowody z pozwów o nakazy zapłaty, to znaczy aby nie wydawały takich nakazów na podstawie poświadczanych (przez "profesjonalnych" pełnomocników) papierów toaletowych lub samego stwierdzenia że taki papier istnieje, jak to się dzieje dzisiaj. Wystarczy rzut oka na dowód istnienia długu i widać na ile jest racjonalny a nie jest matactwem procesowym. I to powstrzyma w znacznej mierze; Getbecki i zmieniające nazwę te same kretaury z branży tzw windykacyjnej
OdpowiedzAmen(2018-04-27 09:51) Zgłoś naruszenie 130
w praktyce wszystko zależy od możliwości prawników i nieobrażenia sędzi niskim docenieniem jej ciężkiej pracy, oczywiście bycie gojem nie popłaca.
Odpowiedzaha(2018-04-27 10:46) Zgłoś naruszenie 136
Dłużnik na głowę musi upaść, gdyby zrzekł się zarzutu przedawnienia. Jeżeli to zrobi każda firma windykacyjne wyciągnie z niego całą należność z odsetkami i kosztami procesu, obojętnie kiedy zacznie walczyć o swój zysk. Gratulują takiego napisani opinii przez r.pr. - najpierw zdanie jakie to,,b"" jest zarzut przedawnienia, a potem zrzeknij się go dłużniku - czyżby ten r. pr. był z Ordo Juris lub innej kościelnej firmy? A może windykacyjnej?
OdpowiedzPaweł(2018-04-27 09:40) Zgłoś naruszenie 1212
A mnie nękała firma windykacyjna za kredyt z lat 90tych, ktorego podobno nie spłacilem. Nawet jesli, to już dawno dlug się przedawnił. Pomogła mi Fundacja Darmowy Prawnik, oczywiscie bezpłatnie. Wpiszcie w google albo na facebooku, łatwo ich znaleźć. Ja wiem, ze długi trzeba spłacać ale są czasem wydarzenia losowe. A poza tym, jak wierzyciel się nie upomina przez 5 lat o pieniądze i czeka na naliczenie odsetek, to to jest OK?
Odpowiedzradca prawny Przemysław Sobusik(2018-04-27 11:20) Zgłoś naruszenie 810
W swojej praktyce zawodowej wielokrotnie mam do czynienia z firmami windykacyjnymi. Często dochodzą roszczeń sprzed 15 lat, masowo wysyłają pozwy na nieaktualne adresy a istnienie wierzytelności jest bardzo wątpliwe gdyż nie przedstawiają żadnych dokumentów opatrzonych podpisem rzekomego dłużnika. Po złożeniu sprzeciwu bądź odpowiedzi na pozew z trafną argumentacją masowo cofają powództwa. W 2016 i 2017 roku Sąd Najwyższy wydał szereg orzeczeń na korzyść dłużników w sporach z wierzycielem, warto z nich korzystać przy obronie swoich praw, stąd też warto skorzystać z pomocy profesjonalisty, który z kolei nie policzy za taką sprawę horrendalnej stawki lecz zaproponuje elastyczne rozwiązanie.
OdpowiedzRob(2018-04-27 10:09) Zgłoś naruszenie 52
Ciekawe czy splacalbys dług np za wspólników spółki cywilnej za zerwanie umowy zabezpieczonej wekslem w niewyobrażalnej kwocie ..
OdpowiedzReksio(2018-04-27 09:01) Zgłoś naruszenie 425
Mnie uczono, że długi trzeba płacić, a nie bawić się w przedawnienia.
Pokaż odpowiedzi (3)OdpowiedzPOlski reksio(2018-04-27 17:06) Zgłoś naruszenie 21
widocznie masz bude nie w polsce.w tym kraju wydatki przekraczaja dochody i jak nie kradniesz to predzej czy pozniej jakas zerujaca meda na cudzych nieszczesciach cie dopadnie.w tym kraju uczciwosc nie POplaca
Seb(2018-04-27 13:50) Zgłoś naruszenie 11
A jeśli nie ma się długo a te SK. . Syny podrabiaja fałszywe niby długi, a prawnicy z nimi współpracują, jak i sędziowie sądów i komornicy
KRT(2018-04-27 09:13) Zgłoś naruszenie 111
A mnie uczono że jest coś takiego jak ryzyko kredytowe
Poszkodowana(2018-04-27 12:28) Zgłoś naruszenie 30
Dzieki.
Odpowiedzcharliefrown(2018-04-30 10:38) Zgłoś naruszenie 00
Poszkodowanej pewnie chodzi o termin przedawnienia roszczenia odszkodowawczego, gdy źródłem szkody była zbrodnia lub występek (tym ostatnim jest wspomniane przywłaszczenie). Otóż nie 15, ale 20 lat zgodnie z art. 442 (1) par. 2 KC.
OdpowiedzPoszkodowana(2018-04-27 10:21) Zgłoś naruszenie 01
Czy to prawda,ze jezeli przywlaszczenie pieniedzy z konta wynsi powyzej 200 tys zl .przedawnienie wynosi 15 lat?
Pokaż odpowiedzi (1)Odpowiedzodpowiadacz(2018-04-27 10:59) Zgłoś naruszenie 01
Przywłaszczenie ? Może masz na myśli przedawnienie (ustanie) karalności ? 15 lat - gdy czyn stanowi występek zagrożony karą pozbawienia wolności przekraczającą 5 lat; - art. 101 kk. Tylko czy do przywłaszczenia 200 tys. to się stosuje, to już sprawdź sama. Ogólne terminy z kc to 3 i 10 lat. Jeżeli roszczenie zostało stwierdzone prawomocnym orzeczeniem - 10 lat, choćby termin dla danego roszczenia był krótszy.
Pani X(2019-11-15 13:45) Zgłoś naruszenie 00
Co zrobić w takiej sytuacji, gdy nagle po 15 latach od zdarzenia (jazda bez biletu ), a 14 od nakazu zapłaty ZTM wysyła wezwanie przedegzekucyjne i straszy komornikiem.,a przez wiele lat nikt się w tym temacie nie odzywał. Czy trzeba w tej sytuacji złożyć w sądzie wniosek z powództwa przeciwegzekucyjnego z żądaniem pozbawienia wykonalności tyt. wykonawczego z powodu przedawnienia długu, czy czekać na dalsze działania ZTM? Do tego zostały naliczone jakieś horrendalne odsetki.Rzecznik tej instytucji powiedział, że wysyłają pisma nawet przeterminowane do wielu tysięcy ludzi.Dodam, że jazda bez biletu zdarzyła mi się tylko 1 raz w życiu i pomimo przepisów o przedawnieniu, jestem na przegranej pozycji? Proszę o pomoc.
Odpowiedz