8 września weszła w życie nowelizacja kodeksu postępowania cywilnego, która ma przyczynić się do zmiany oblicza polskich sądów. To początek rewolucyjnych przekształceń w zakresie dochodzenia roszczeń na drodze cywilnej.
Najważniejsza ze zmian otwiera drogę do elektronicznego załatwiania spraw cywilnych w polskich sądach. Stworzono bowiem podstawy i ramy legislacyjne do kontaktowania się z sądami powszechnymi drogą elektroniczną. Nie odchodząc sprzed ekranu komputera, będzie można złożyć pozew i otrzymać wyrok w założonej przez siebie sprawie. No właśnie, nie już można, ale będzie można! Na praktyczne wykorzystanie przewidzianych kluczowych rozwiązań trzeba będzie bowiem poczekać, gdyż sądy mają aż trzy lata – do września 2019 r. – na dostosowanie się do nowych regulacji. W Ministerstwie Sprawiedliwości wciąż trwają prace nad zapewnieniem funkcjonalności systemowi teleinformatycznemu, który będzie służył do obsługi elektronicznego postępowania cywilnego. W konsekwencji na stronach sądów na razie na próżno szukać informacji o możliwości wnoszenia pism za pośrednictwem internetu.
Nowości jednak jest więcej. Te mniejsze zmiany związane z unowocześnianiem polskich sądów odczujemy już teraz. Przykładowo: w tradycyjnych sądach można już składać wnioski o przeprowadzenie rozprawy z wykorzystaniem środków porozumiewania się na odległość. Same sądy mogą z kolei wzywać na posiedzenie przy użyciu telefonów. Poza tym od wczoraj wierzyciele mogą korzystać z ułatwień w popularnym e-sądzie.