Ustawodawca znowu zrobił niedźwiedzią przysługę właścicielom nieruchomości. Po problemach z gruntami rolnymi blady strach padł na tych, którzy postawili domy na zalesionych działkach.
Wszystko przez obowiązujące od 30 kwietnia przepisy, które mają ochronić lasy przed niekontrolowanym wykupem. Jak się okazuje, już dotknęły one rynek nieruchomości. Sprzedający domy, do których przynależy choćby skrawek użytków leśnych, rezygnują z transakcji. Boją się, że ich majątek przejmą za bezcen Lasy Państwowe.
Pozostało
94%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
Reklama