Za zmianami w ustawach o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury oraz o ustroju sądów powszechnych głosowało 261 posłów, przeciw - 173, a 4 wstrzymało się od głosu. Nowelizacja trafi teraz do Senatu.
Powrót asesorów sędziowskich, czyli absolwentów aplikacji sędziowskiej, którzy mieliby się sprawdzić w roli sędziów, poprzednia koalicja zaplanowała na ten rok. Nowelizacja Prawa o ustroju sądów powszechnych, która dotyczyła tej kwestii, weszła w życie na początku tego roku.
Z kolei kilka miesięcy wcześniej - w sierpniu zeszłego roku - weszły w życie zmiany w ustawie o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury wprowadzające nowe zasady przeprowadzania aplikacji sędziowskiej i prokuratorskiej oraz likwidujące prowadzoną w KSSiP aplikację ogólną. Zgodnie z tamtą zmianą, pierwszy nabór na nowe aplikacje miał odbyć się w tym roku, a szkolenia aplikantów według nowych zasad rozpocząć się w 2017 r.
"Proszę o poparcie tego projektu, który de facto ma nam dać jeszcze rok na to, aby przemyśleć, jaki chcemy mieć wymiar sprawiedliwości" - mówiła w środę na posiedzeniu sejmowej komisji, mówiąc o propozycjach PiS, dyrektor KSSiP sędzia Małgorzata Manowska. Dodawała, że zeszłoroczna reforma była "dotknięta głębokimi wadami", a projekt "nie odwraca jej skutków, tylko wstrzymuje wejście tych skutków w życie".
Z kolei wicedyrektor KSSiP sędzia Rafał Dzyr mówił PAP, że dotychczasowy model dwuetapowej aplikacji zostanie przedłużony i - po uchwaleniu zmiany - w tym roku odbędzie się jeszcze nabór na aplikację ogólną, która rozpocznie się w 2017 r.
Odnosząc się do kwestii asesorów, sędzia Dzyr podkreślał, iż "mimo że ustawa przywracająca asesorów weszła od stycznia, minister na razie nie złożył żadnego wniosku dotyczącego asesora i nie ma nawet żadnej nominacji asesorskiej w tej chwili". "Dlatego można wprowadzić taką nowelizację" - zaznaczał.
Nowelizacja zakłada odroczenie do 31 października 2017 r. wejścia w życie zmian związanych powrotem stanowisk asesorskich. "Rozwiązanie to umożliwi ministrowi sprawiedliwości podjęcie prac legislacyjnych mających na celu optymalne ukształtowanie modelu dojścia do urzędu sędziego przez absolwentów aplikacji sędziowskiej prowadzonej przez KSSiP" - wskazano w uzasadnieniu.
W związku z tym nadal będzie istniał dwuetapowy model szkolenia wstępnego, składający się z 12-miesięcznej aplikacji ogólnej oraz następującej po niej 30-miesięcznej aplikacji sędziowskiej lub prokuratorskiej.
Asesorów sędziowskich nie ma w polskich sądach od wiosny 2009 r. To efekt wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2007 r., gdy uchylił on ówczesne przepisy o asesorach, stwierdzając niezgodność z trójpodziałem władzy reguły, zgodnie z którą asesorów powołuje minister sprawiedliwości - reprezentant władzy wykonawczej.
Po kilku latach funkcjonowania nowego modelu dojścia do zawodu sędziego zgłoszono postulat przywrócenia asesury. Środowiska sędziowskie oraz resort sprawiedliwości wskazywały, że asesura jest najlepszym sposobem weryfikacji, czy kandydat na sędziego sprawdza się w tej roli. Podkreślano jednocześnie, że aby pozostać w zgodzie z wyrokiem TK, nowa asesura musi być jak najbardziej zbliżona do zawodu sędziowskiego we wszystkich aspektach, żeby nie było już zarzutu niekonstytucyjności.
"Nie jest tajemnicą, że asesor wywołuje pewne wątpliwości natury konstytucyjnej. To jest instytucja, nad którą trzeba się spokojnie zastanowić" - mówił w czwartek podczas sejmowej debaty wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak. Dodawał, że nowelizacja da czas na taką debatę.