Sprawa dotyczyła wspólników spółki cywilnej przeciwko którym było prowadzone postępowanie egzekucyjne z wniosku jednego z banków. Po umorzeniu postępowania przez komornika dłużnicy otrzymali postanowienie komornika o ustalenie kosztów prowadzonych przez niego działań.
Jeden ze wspólników twierdził, że w stosunku do niego postanowienie powinno zostać uchylone. Zdaniem mężczyzny rozstrzygnięcie Trybunału Konstytucyjnego z 14 maja 2015 roku w sprawie bankowych tytułów egzekucyjnych uznał, przepisy na podstawie których pociągano go do odpowiedzialności za niegodne z Konstytucją. Tym samym ani sąd ani komornik nie powinni się na nie powoływać. Dodatkowo skarżący podnosił, że jego udział w spółce jest znikomy, a informacje o kłopotach finansowych dotarły do niego dopiero w momencie otrzymania zawiadomienia o wszczęciu egzekucji. Zaznaczył także, że spłacił należności względem dłużnika, dlatego to nie na nim powinna ciążyć odpowiedzialność za koszty postępowania egzekucyjnego.
Komornik odpowiadając na powyższe zarzuty poinformował, że prowadził egzekucję zgodnie z przepisami i żądaniami wierzyciela. Ponadto jego zdaniem „przepisy dotyczące bankowego tytułu egzekucyjnego tracą moc dopiero od 01.08.2016r., a zatem ponad rok po wydaniu zaskarżonego postanowienia”. Dlatego rozstrzygnięcie trybunału nie ma zastosowania podczas rozpatrywania niniejszej sprawy.
Sąd analizując spór doszedł do wniosku, że komornik w toku postępowania nie popełnił żadnego błędu. Prawnik postanowieniem z dnia 6 czerwca 2013 r. umorzył postępowanie egzekucyjne na wniosek wierzyciela. „W punkcie drugim postanowienia Komornik ustalił koszty postępowania egzekucyjnego w łącznej kwocie 7.723,50 zł i kosztami tymi obciążył dłużników. W punkcie czwartym wezwał dłużników do zapłaty na rzecz Komornika kwoty 3.441 zł tytułem opłaty stosunkowej i kwoty 2.852,63 zł tytułem odnalezienia majątku dłużnika”. Ponownym postanowieniem z 8 czerwca 2015 roku komornik dokonał nowego podziału kosztów. Zdaniem sądu „zarzuty skarżącego co do tego, iż nie dał podstaw do wszczęcia postępowania egzekucyjnego jak i co do braku zasadności prowadzenia tego postępowania, a co za tym idzie do bezpodstawnego obciążania go kosztami postępowania egzekucyjnego, są w ocenie Sądu bezpodstawne”. Sędziowie przypomnieli, że „postępowanie egzekucyjne jest procesem dynamicznym, z uwagi na postulat szybkości w pełni uzasadnione jest podejmowanie przez komornika równolegle różnych czynności skierowanych do różnych składników majątku”.
Potwierdzone zostało stanowisko komornika. Wyrok TK w sprawie bankowego tytułu egzekucyjnego nie ma w niniejsze sprawie zastosowania. „Zgodnie bowiem z treścią przepisu art. 11 ust. 3 ustawy z dnia 12.11.2015r. o zmianie ustawy – Prawo bankowe i niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2015, poz.1854) –uchwalonej po wydaniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego – bankowy tytuł egzekucyjny, któremu nadano klauzulę wykonalności na podstawie przepisów dotychczasowych, zachowuje moc tytułu wykonawczego także po dniu wejścia w życie niniejszej ustawy”.
Sąd zwrócił także uwagę na fakt niewiedzy wspólnika o kłopotach firmy. To bez znaczenia zdaniem składu orzekającego. „Brak zainteresowania sprawami spółki, nie może bowiem zwalniać go z odpowiedzialności za zobowiązania zaciągnięte w ramach prowadzonej w tej formie działalności. Bez znaczenia pozostaje także, w realiach niniejszej sprawy, okoliczność, iż udział skarżącego w spółce był niewielki (1%)”.
Z uwagi na powyższe sąd oddalił żądania skarżącego.
Postanowienie Sądu Rejonowego Gdańsk - Południe w Gdańsku, sygn. akt: XII 1 Co 2868/15