We wniosku o przedłużenie tego środka prokurator musi dziś wykazać, że z groźby wymierzenia oskarżonemu surowej kary wynika obawa zakłócania prawidłowego toku postępowania - mówi Dr hab. Małgorzata Wąsek-Wiaderek, procesualistka, członek Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Karnego, wykładowca w Katedrze Postępowania Karnego, Prawa Karnego Wykonawczego i Kryminalistyki na KUL Jana Pawła II.
Czy prokuratorzy powinni z powodu zmiany od 1 lipca przepisów dotyczących tymczasowych aresztów weryfikować podstawy dalszego stosowania tego środka?
Zasadność stosowania tymczasowego aresztowania powinna być pod stałą kontrolą prokuratora w postępowaniu przygotowawczym. Przepis art. 253 par. 1 k.p.k. nakazuje niezwłocznie uchylić tymczasowe aresztowanie, jeżeli ustaną przyczyny jego stosowania. W tym względzie nic się nie zmieniło po wejściu w życie nowelizacji k.p.k.
Ale zmiany dokonane 1 lipca chyba szczególnie wymuszają taką kontrolę?
Zgodnie z przepisami przejściowymi (art. 28 nowelizacji k.p.k. – Dz.U. z 2013 r. poz. 1247) czynności procesowe dokonane przed dniem wejścia w życie tejże ustawy są skuteczne, jeżeli dokonano ich z zachowaniem przepisów dotychczasowych. Dotyczy to także tymczasowych aresztowań zastosowanych na podstawie starych przepisów. Do środków zapobiegawczych odnosi się natomiast szczególna reguła intertemporalna – art. 35 ust. 2, zgodnie z którym jeżeli po 1 lipca 2015 r. brak jest podstaw prawnych do stosowania tymczasowego aresztowania, to środek ten należy niezwłocznie uchylić lub zmienić. Trzeba stanowczo podkreślić, że przywołany przepis dotyczy wyłącznie sytuacji, gdy wskutek noweli przestała istnieć podstawa prawna dla stosowania tymczasowego aresztowania.
Kiedy może do tego dojść?
Do takich skutków może w konkretnym przypadku prowadzić m.in. zmiana art. 259 par. 3 k.p.k. Przepis ten zakazuje stosowania tymczasowego aresztowania w sprawie o przestępstwo zagrożone karą nieprzekraczającą 2 lat pozbawienia wolności, podczas gdy w poprzednim stanie prawnym granicą był rok pozbawienia wolności. Podobnie, konieczne jest uchylenie aresztowania, jeżeli przekracza ono termin wprowadzony do art. 264 par. 3 k.p.k. (umieszczenie w zakładzie zamkniętym) czy ze względu na nowo wprowadzoną dodatkową przesłankę z art. 263 par. 4b k.p.k. (warunki przedłużenia tymczasowego aresztowania).
Szczególne kontrowersje budzi jednak nowe brzmienie art. 258 par. 2 k.p.k. Czy rzeczywiście – jak twierdzą niektórzy – surowość grożącej kary nie może być już samoistną przesłanką stosowania czy przedłużania tymczasowych aresztów?
Podstawa stosowania tymczasowego aresztowania wyrażona w art. 258 par. 2 nie utraciła swego samoistnego charakteru. Można zatem uczynić szczególną podstawą normatywną stosowania tego środka wyłącznie art. 258 par. 2 k.p.k. Aprobata dla tezy przeciwnej – czyli konieczności każdorazowego wskazania w decyzji aresztowej, oprócz podstawy z art. 258 par. 2, także przynajmniej jednej z podstaw z art. 258 par. 1 (obawa ucieczki, utrudniania postępowania itd.) – prowadziłaby do wniosku, że art. 258 par. 2 nie ma żadnej treści normatywnej. Gdyby jednak ustawodawca chciał zrezygnować z tej podstawy aresztowej, to po prostu uchyliłby ten przepis.
Jaki był więc cel tej zmiany?
Chodziło o wymuszenie wykazania w uzasadnieniu postanowienia o zastosowaniu lub przedłużeniu aresztowania, że z surowości grożącej oskarżonemu kary wynikają obawy utrudniania prawidłowego toku postępowania, o jakich mowa w art. 258 par. 1 k.p.k., czyli obawa ucieczki lub ukrywania się oskarżonego, czy obawa matactwa. Przed 1 lipca 2015 r. sąd stosujący tymczasowe aresztowanie na tej podstawie musiał jedynie wykazać, że z ryzyka orzeczenia prognozowanej surowej kary wynika ogólnie określona potrzeba zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania. Teraz ta potrzeba musi być odniesiona do zagrożeń dla toku postępowania wymienionych w art. 258 par. 1. Cel tej zmiany został jasno wskazany w uzasadnieniu noweli: chodziło o podwyższenie rzetelności postępowania aresztowego i doprowadzenie do sięgania po ten środek zapobiegawczy w ostateczności.
Jaki wpływ ma zmiana tego przepisu na areszty już zastosowane wyłącznie w oparciu o art. 258 par. 2 k.p.k. w jego poprzednim brzmieniu? Należy je weryfikować pod kątem zmienionego przepisu?
Skoro podstawa z art. 258 par. 2 nie utraciła samoistnego charakteru, to do aresztów stosowanych w postępowaniu przygotowawczym na tej właśnie podstawie nie ma zastosowania art. 35 ust. 2 noweli. Oznacza to, że nie zachodzi potrzeba niezwłocznego uchylenia aresztu zastosowanego wyłącznie na podstawie art. 258 par. 2, skoro podstawa ta nie została usunięta z k.p.k.
A co w przypadku przedłużenia tymczasowego aresztowania zastosowanego przed 1 lipca 2015 r. na tej właśnie podstawie?
We wniosku o przedłużenie prokurator musi wykazać, że z groźby wymierzenia oskarżonemu surowej kary wynika przynajmniej jedna z obaw zakłócania prawidłowego toku postępowania, wymienionych w art. 258 par. 1. Trzeba też podkreślić, że ze zmienionego art. 258 par. 4 wynika obowiązek weryfikowania przez sąd, czy – ze względu na etap procesu – zagrożenia dla prawidłowego toku postępowania pozostają aktualne. Ten przepis doskonale oddaje stanowisko Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Trybunał akceptuje stosowanie tymczasowego aresztowania na podstawie przesłanki z art. 258 par. 2, jednak zastrzega, że może to mieć miejsce jedynie na początkowym etapie postępowania. Upływ czasu i przechodzenie procesu do kolejnych stadiów powoduje konieczność uzasadniania pozbawienia oskarżonego wolności konkretnymi względami procesowymi (por. wyrok Stettner przeciwko Polsce, w którym ETPCz z aprobatą odniósł się do wykładni art. 258 par. 2 k.p.k. zawartej w uchwale SN – sygn. akt I KZP 18/11).
Czy należy również sprawdzać, czy decyzja o zastosowaniu/przedłużeniu aresztu oparta została na jawnym dla oskarżonego i jego obrońcy materiale?
Dodany nowelą art. 249a dotyczy wyłącznie orzekania o zastosowaniu lub przedłużeniu tymczasowego aresztowania po wejściu w życie noweli. Nie ma żadnych podstaw prawnych, aby odnosić ten wymóg proceduralny do orzeczeń aresztowych wydanych przed 1 lipca 2015 r. Tym bardziej nie ma potrzeby weryfikacji takich orzeczeń z powodu dodania tego przepisu do kodeksu. Zatem, jeżeli tymczasowe aresztowanie zostało zastosowane przed 1 lipca, zaś jest przedłużane po tej dacie, art. 249a k.p.k. musi być respektowany przy wydaniu tego postanowienia.