Od 1 stycznia 2016 r. będą oni mogli łatwiej uniknąć odpowiedzialności za długi spółki. Możliwe będzie to m.in., jeśli w terminie otworzą postępowanie układowe, sanacyjne lub przyspieszone postępowanie układowe.
Marianna Kokowska, adwokat, GALT Legal Adam Miłosz i Sławomir Lisiecki sp.k. / Dziennik Gazeta Prawna
Bartosz Sierakowski prawnik, Zimmerman i Wspólnicy sp.k. / Dziennik Gazeta Prawna
Od 1 stycznia 2016 r. art. 21 ust. 3 prawa upadłościowego zyska nowe brzmienie:
Art. 21 ust. 3: „Osoby, o których mowa w ust. 1 i 2, ponoszą odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną wskutek niezłożenia wniosku w terminie określonym w ust. 1, chyba że nie ponoszą winy. Osoby te mogą uwolnić się od odpowiedzialności, w szczególności jeżeli wykażą, że w terminie określonym w ust. 1 otwarto postępowanie restrukturyzacyjne albo zatwierdzono układ w postępowaniu o zatwierdzenie układu”.
Obecnie osoby, mogące z mocy prawa ponosić osobistą odpowiedzialność za długi spółek, przede wszystkim członkowie zarządu spółek kapitałowych i wspólnicy spółek osobowych, aby zyskać ochronę przed ową odpowiedzialnością – muszą przede wszystkim w terminie złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości. Do tej pory bowiem taką ochronę zapewniało im właśnie tylko terminowe złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości. Wymóg ten jednak jest nie tylko trudny do spełnienia, lecz także wiąże się de facto z decyzją o likwidacji przedsiębiorstwa (z uwagi na niewielkie szanse powodzenia ewentualnego układu).
W efekcie paradoksalnie właśnie dążenie do zapewnienia ochrony osobom mogącym ponosić osobistą odpowiedzialność za zobowiązania jest obecnie jedną z głównych przyczyn składania wniosków o ogłoszenie upadłości spółek.
Od 1 stycznia 2016 r. to się zmieni. Zwiększy się zakres działań, które będą mogły zapewnić ochronę reprezentantom dłużnika (co jest istotne również z uwagi na to, że tego rodzaju odpowiedzialnością objęci będą w przyszłości również prokurenci spółek). Zmiany będą korzystne nie tylko dla osób zarządzających, lecz także dla samych spółek.
Katalog działań
Ustawa z 15 maja 2015 r. – Prawo restrukturyzacyjne (Dz.U. poz. 978) rozszerza katalog działań zwalniających reprezentantów dłużników z odpowiedzialności za długi niewypłacalnego podmiotu (zawarty w art. 21 ustawy z 28 lutego 2003 r. – Prawo upadłościowe i naprawcze; t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 233 ze zm.) o terminowe otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego lub terminowe zatwierdzenie układu w postępowaniu o zatwierdzenie układu. Zamiast składać wniosek o ogłoszenie upadłości, dłużnik będzie mógł złożyć wniosek o otwarcie jednego z postępowań restrukturyzacyjnych, tj. przyspieszonego postępowania układowego, postępowania układowego lub postępowania sanacyjnego.
Bardziej samodzielne podmioty, które będą w stanie zawrzeć układ z wierzycielami we własnym zakresie (bez udziału sądu, jedynie z pomocą wybranego nadzorcy układu), będą mogły również złożyć do sądu od razu wniosek o zatwierdzenie układu przyjętego przez wierzycieli (co niewątpliwie skróci całą procedurę i zmniejszy jej koszt).
Warto przy tym dodać, że podjęcie wskazanych czynności będzie mogło ochronić także przed odpowiedzialnością za zaległości podatkowe spółki (art. 116 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. – Ordynacja podatkowa, t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 613) oraz zaległości wobec ZUS. Fakt ich podjęcia będzie można również wykorzystać na potrzeby obrony członków zarządu spółek z ograniczoną odpowiedzialnością w razie dochodzenia od nich roszczeń na podstawie art. 299 ustawy z 15 września 2000 r. – Kodeks spółek handlowych (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 1030 ze zm.; dalej: k.s.h).
Dłuższa niewypłacalność
Kluczowe znaczenie dla zapewnienia ochrony reprezentantom dłużnika ma terminowe podjęcie wymienionych powyżej działań, ponieważ tylko to gwarantuje skuteczną ochronę przed wierzycielami spółki.
W nowym stanie prawnym odpowiednie czynności dłużnicy będą musieli podjąć najpóźniej w ciągu 30 dni od chwili wystąpienia stanu niewypłacalności danego podmiotu, przy czym o otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego będą mogły wnosić również podmioty jedynie zagrożone niewypłacalnością. Wedle nowej definicji za niewypłacalne będą uznawane podmioty, względem których zaistniała jedna z dwóch podstaw niewypłacalności. Po pierwsze te, które utraciły zdolność do wykonywania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych, a opóźnienie w tym zakresie przekracza 3 miesiące, a po drugie podmioty, których zobowiązania pieniężne przekraczają wartość ich majątku, a stan ten utrzymuje się dłużej niż 24 miesiące. Podane okresy utrzymywania się stanu niewypłacalności są jedynie domniemaniami, nie jest więc wykluczone, że stan ten zaistnieje w rzeczywistości przed ich upływem (lub po, co jednak byłoby trudniejsze do wykazania).
Wniosek musi być skuteczny
W przypadku postępowań restrukturyzacyjnych, aby ochrona reprezentantów dłużnika była skuteczna, maksymalnie w terminie 30 dni od chwili zaistnienia stanu niewypłacalności musi dojść do skutecznego otwarcia postępowania lub zatwierdzenia układu (w postępowaniu o zatwierdzenie układu), czyli wydania odpowiedniej decyzji przez sąd. Wobec tego stosowne wnioski powinny zostać złożone odpowiednio wcześniej.
Mimo tego, że ustawa – Prawo restrukturyzacyjne zakreśla sądom konkretne i dosyć krótkie terminy na rozpoznanie wniosków, mają one jedynie instrukcyjny charakter. Może się zatem okazać, że opóźnienie w działaniu sądu pozbawi reprezentantów dłużnika ochrony wynikającej ze złożenia wniosku o otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego. Ponadto sąd może też oddalić wniosek dłużnika, uznając, że nie ma podstaw do otwarcia postępowania restrukturyzacyjnego (lub oddalić wniosek o zatwierdzenie układu), co również skutkowałoby pozbawieniem ochrony jego reprezentantów. Rozwiązaniem tego problemu może być jednoczesne złożenie wniosku o otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego i wniosku o ogłoszenie upadłości. W przypadku bowiem tego ostatniego dla ochrony osób mogących ponosić odpowiedzialność za dany podmiot wystarczające jest samo złożenie wniosku w określonym terminie – nie jest konieczne rozpoznanie go przez sąd w tym czasie. W razie złożenia dwóch wniosków sąd powinien w pierwszej kolejności rozpoznać wniosek restrukturyzacyjny i nawet jeżeli nastąpi to z opóźnieniem lub wniosek w tym zakresie zostanie oddalony, reprezentanci dłużnika będą chronieni terminowym złożeniem wniosku o ogłoszenie upadłości.
Zakaz wciąż możliwy
Złożenie wniosku o otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego w odpowiednim terminie może również ochronić reprezentantów dłużnika (w tym prokurentów i osoby „faktycznie zarządzające przedsiębiorstwem”) przed orzeczeniem wobec nich zakazu prowadzenia działalności gospodarczej. Stanie się tak wtedy, jeżeli jednocześnie rozmiar pokrzywdzenia wierzycieli tego podmiotu będzie „nieznaczny”. W tym przypadku – odmiennie niż w przypadku odpowiedzialności finansowej – ochronę zapewni tylko złożenie wniosku o otwarcie jednego z postępowań restrukturyzacyjnych, ale już nie zatwierdzenie układu w postępowaniu o zatwierdzenie układu, choć trudno znaleźć uzasadnienie dla takiego wyłączenia.
Należy pamiętać, że złożenie wniosku restrukturyzacyjnego jedynie może wpłynąć na oddalenie wniosku o orzeczenie zakazu, podczas gdy terminowe złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości uniemożliwia nałożenie takiego zakazu, co również może uzasadniać konieczność złożenia asekuracyjnego wniosku o ogłoszenie upadłości.
Ważne
Prawo restrukturyzacyjne daje nowe możliwości naprawy przedsiębiorstwa i przywrócenia mu płynności finansowej. Te narzędzia mogą również ochronić zarząd spółki przed roszczeniami jej wierzycieli
OPINIA EKSPERTA
Zmiany wprowadzone do prawa upadłościowego w związku z uchwaleniem prawa restrukturyzacyjnego mają na celu nie tylko wzajemne dostosowanie przedmiotowych ustaw i uczynienie z nich współgrającej całości. Ustawodawca wprowadził również modyfikacje, których źródłem były dostrzeżone w praktyce obrotu gospodarczego mankamenty dotychczasowych regulacji.
Pochwalić należy ustawodawcę m.in. za wprowadzenie w art. 21 ust. 3 prawa upadłościowego tzw. okoliczności ekskulpujących wobec osób zobowiązanych do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości. W obecnym stanie prawnym osoby te mogą uwolnić się od odpowiedzialności, jeżeli wykażą, że nie ponoszą winy za opóźnienie w niezłożeniu wniosku o ogłoszenie upadłości. Wprawdzie w praktyce wykazanie braku winy w niezgłoszeniu wniosku może być stosunkowo trudne z uwagi na ciążący na przedsiębiorcy obowiązek dochowania staranności uwzględniającej zawodowy charakter jego działalności, jednak pewną wskazówkę w tym zakresie daje już sam ustawodawca. Uwolnienie się od odpowiedzialności będzie bowiem możliwe zwłaszcza poprzez wykazanie, że w terminie 30 dni otwarto postępowanie restrukturyzacyjne albo zatwierdzono układ w postępowaniu w przedmiocie zatwierdzenia układu.
Przedmiotowa zmiana była wysoce pożądana, gdyż uchroni uczciwych dłużników, którzy działając w interesie obrotu gospodarczego, w nakazany ustawą sposób reagują na powstały w przedsiębiorstwie stan niewypłacalności, dążąc w ten sposób do maksymalnego zabezpieczenia słusznych praw swoich wierzycieli.
Wydaje się również, że brak winy będzie występował w takich wyjątkowych sytuacjach, jak długotrwała choroba czy niedopuszczenie do informacji o spółce osoby zobowiązanej do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości.