na pokrycie ich utrzymania.
Tak uznał Naczelny Sąd Administracyjny (NSA), który rozpatrywał dwie skargi złożone przez osobę, która pełni rolę rodzica zastępczego. Gmina przyznała jej pomoc finansową na dwójkę podopiecznych od lipca 2011 r., kiedy to uprawomocniło się postanowienie sądu o ustanowieniu jej opiekunem dla małoletnich. Odmówiła natomiast wypłacenia świadczeń
za okres od stycznia 2007 r. do końca czerwca 2011 r., mimo że w tym okresie dzieci faktycznie przebywały pod pieczą skarżącej.
Gmina wskazała, że wprawdzie już w lipcu 2006 r. została ona ustanowiona przez sąd rodzinny rodzicem zastępczym dla dwójki dzieci. Jednak to postanowienie nie stało się
prawomocne na skutek apelacji złożonej przez ich biologiczną matkę. Sąd rodzinny wydał następnie w grudniu 2006 r. kolejne postanowienie, które w trybie zabezpieczenia
przyznawało skarżącej prawo do sprawowania osobistej pieczy nad dwójką małoletnich. Jednocześnie przed wydziałem cywilnym sądu okręgowego toczyła się sprawa o ograniczenie jej praw rodzicielskich. To wszystko spowodowało, że dopiero w maju 2011 r. skarżąca została rodziną zastępczą. Gmina, odmawiając przyznania pomocy, wskazała, że świadczenia na pokrycie kosztów utrzymania dziecka są przyznawane od dnia faktycznego umieszczenia dziecka na podstawie prawomocnego orzeczenia sądu.
Dlatego nie było podstaw do wypłaty pieniędzy za okres poprzedzający moment, w którym moc wiążącą zyskało postanowienie o utworzeniu rodziny zastępczej. Podobne stanowisko zajęły Samorządowe Kolegium Odwoławcze (SKO) oraz Wojewódzki Sąd Administracyjny (WSA) w Warszawie (sygn. akt I SA/WA 1868/13 i 1869/13). Sąd podkreślił, że sprawowanie osobistej pieczy nad małoletnimi nie jest równoznaczne z ustanowieniem rodziny zastępczej. – Organy odwoławcze wzięły pod uwagę tylko kwestię prawomocności
orzeczeń. Nie zauważyły natomiast tego, że skarżąca przez 4,5 roku zajmowała się dziećmi i ponosiła koszty związane z ich utrzymaniem – mówiła Paulina Przybylska, adwokat reprezentująca skarżącą.
Przedstawione w skardze kasacyjnej argumenty zostały podzielone przez NSA, który postanowił uchylić wyroki WSA oraz poprzedzające je decyzje gminy i SKO. – Objęcie roli opiekuna zastępczego oznacza też otrzymanie tego statusu na mocy zarządzenia tymczasowego – uzasadniał Roman Ciąglewicz, sędzia NSA. Dlatego zdaniem sądu od momentu wydania przez sąd postanowienia o umieszczeniu dzieci w trybie zabezpieczenia rodzic ma prawo do świadczeń.