Komisje poparły też inną poprawkę senatora przywracającą wysokie wymagania kwalifikacyjne wobec kandydatów na sędziego Trybunału Konstytucyjnego. "Uznaliśmy, że sędzia powinien mieć kwalifikacje nie mniejsze niż te, które ma sędzia Sądu Najwyższego, bo jest to najważniejszy organ sądowniczy w Polsce rozstrzygający o zgodności ustaw z konstytucją i prawem międzynarodowym, dlatego kryteria stawiane przed kandydatami powinny być jak najostrzejsze" - powiedział Witold Gintowt-Dziewałtowski.
Senator Michał Seweryński z PiS zgłosił wniosek, by ustawa o T.K. weszła w życie 1 stycznia 2016 roku. Zdaniem przewodniczącego senackiej komisji praw człowieka praworządności i petycji, uniemożliwiłoby to "w gorącym okresie przedwyborczym dokonywania pośpiesznych nominacji sędziów na wakujące stanowiska". Chodzi o 3 sędziów T.K., których kadencja dobiega końca 6 listopada i dwóch, których kadencja kończy się 2 grudnia.
Wniosek senatora został odrzucony. Zostanie on zgłoszony jako wniosek mniejszości i będzie głosowany na posiedzeniu plenarnym Senatu, które rozpoczyna się w czwartek.
O przywrócenie zapisów prezydenckich apelowały do Senatu: Naczelna Rada Adwokacka, Komitet Nauk Prawnych PAN, Krajowa Rada Radców Prawnych oraz Helsińska Fundacja Praw Człowieka.