przesyłki z pko przychodzą opóżnione o miesiąc pozostawione gdzie popadnie z biura pracy to samo nawet nie zapuka do drzwi a na 4 pięrto to chyba zadyszki by dostał zeby wejść sądówki dostaję często i mimo to że jestem w domu mam ciągle awizo w skrzynce tak działa impost ale nie ma co się dziwić jak co miesiąc inny pan chodzi
Do narzekaczy na pocztę. Kilka dni temu szukałem kiosku, gdzie miałem odebrać wezwanie jako świadek do sądu. Gdy znalazłem to po kostki w błocie, z kapiącą wodą za kołnierz a wiało jak diabli, odbierałem przesyłkę, kioskarka mnie wylegitymowała, coś tam skomentowała pod nosem, siedzące w kiosku towarzystwo, zarechotało. A na zewnątrz za moimi plecami jakiś żul poganiał mnie bo nie miał co palić. A wszystko dlatego, że państwo prawa podobno zaoszczędziło kilkadziesiąt tysięcy, przy okazji tracąc wielokrotnie więcej o moim staniu pod kioskiem nie wspomnę. Cóż z mojego narzekania, ono nic bo na Cyprze nikt tego nie przeczyta, pewnie też j. polskiego nie zna a poza tym co ich obchodzi kapiąca na moją głowę woda, im słoneczko świeci.
Pozytywnie oceniam wykluczanie pana Brzoski z wszystkiego, na co patrzy. Jego firma dostaje minimum 4,09 pln brutto za 1 list z sądu lub prokuratury. Ja dostaje za jego dostarczenie 74 gorsze brutto. Gdzie jest reszta kasy? Komentarz jest zbędny...
wole inpost ci chociaz wchodza na 4 pietro[maja premie od% doreczen] a moj szanowny listoner z pp ma to gdzies i juz wali karteczi do skrzynki i chodu dalej.potem tacy frajerzy stoje godz na dusznej poczcie gdzie okienk 3 a tylko 1 czynnne,i starszej pani nigdzie sie nie spieszy to jest rzeczywistosc
Uczciwe, rynkowe zasady wg pana Brzóski to brak pracowników, infrastruktury i płacenie podatków za granicą. Jeśli przetarg ma być uczciwy to proszę zatrudniać profesjonalnych pracowników, wynająć lub wybudować placówki spełniające minimalne choćby warunki dla prowadzenia takiej działalności i płacić ludziom odpowiednie wynagrodzenie, opodatkowane jak prawo nakazuje. Dzięki panu Brzósce i jemu podobnym mamy w Polsce bezrobocie, umowy śmieciowe, nędzne, niepewne wynagrodzenie i totalne bezhołowie kompetencyjne. Następny krok to korzystanie z kloszardów jako doręczycieli i melin jako punktów odbioru. Będzie tanio i pan Brzóska wygra każdy przetarg.
"Nie mam nic przeciwko rywalizowaniu z Pocztą Polską, tyle że chciałbym, aby to się odbywało na uczciwych, rynkowych zasadach" , no nie , i kto to mówi ? :) a ja bym się na miejscu tego prezesa troszkę ogarnął i spojrzał przez ramię na swoja "pocztę" :):):)
Pracownicy poczty to w zdecydowanej większości osoby kompetentne, odpowiedzialne i bardzo dobrze przeszkolone. Jestem ciekaw czy pani w sklepie rzeźniczym czy w kiosku jest przeszkolona i zdaje sobie sprawę z odpowiedzialności na niej ciążącej. PGP podnajęło InPost. Co to znaczy. To kolejny kwiatek przy kożuchu demokracji. Noż kuźwa, to niedługo przetarg na ochronę banku wygra rzeźnik i podnajmie do ochrony byłych pensjonariuszy więzień lub zakładów psychiatrycznych.
Gdybyśmy nie byli w EU moglibyśmy sobie nawet w Konstytucji zapisać, że korespondencja urzędowa może być przekazywana tylko za pośrednictwem operatora wyznaczonego, a jakaś "prywatna poczta" niech sobie obsługuje prywatne firmy. Ale niestety jesteśmy w EU i obowiązuje nas unijne prawo, w tym dotyczące zamówień publicznych.
A mnie tam wszystko jedno gdzie odbiorę listy,byle było blisko domu ,a nie jazda przez pół miasta i kolejka do okienka na Poczcie Polskiej,bo się komputer" zaciął"i trzy 50+ medytują co zrobić a informatyk o 16 poszedł do domu .
insport to tragedia- listy ida 3 x dluzej niz kurierem! na pytanie czemu tak dlug odpwoeidzieli mi, ze akurat nie mieli przesylek w ten rejon.Żenada. NIGDY WIECEJ INSPOSTU. Pomijam fakt ze listy odbiera sie w LOMBARDZIE gdzie boje sie wejsc bo dresiki patrzą! Szok!!!
A co to za różnica, czy odbiorę przesyłkę w sklepie z prasą, czy na poczcie, gdzie sprzedaje się prasę, kosmetyki, a nawet gry planszowe? Na poczcie większa kolejka, bo lud rachunki płaci, a tempo urzędowe.
Poczta Polska w mniejszych miejscowościach też ma ajentów i wydają przesyłki w małych sklepikach i punktach usługowych i nikomu to nie przeszkadza... Wymagania są ewidentnie pod wpływem nagonki prasowej ale raczej nie do spełnienia przez nikogo! Pomyślcie też dobrze kto tak naprawdę zapłaci za pomysły ZUSu...
Pewnie jeszcze nie miał nóg i lewego oka a na rękach więzienne dziary. Ja nie wiem gdzie wy ludzie mieszkacie, że takie przykre doświadczenia macie. Ja tam nie narzekam. W temacie ZUS, to strasznie broni monopolisty, pewnie wynika to z powiązań prezesów.
maryna(2015-05-26 21:29) Zgłoś naruszenie 00
przesyłki z pko przychodzą opóżnione o miesiąc pozostawione gdzie popadnie z biura pracy to samo nawet nie zapuka do drzwi a na 4 pięrto to chyba zadyszki by dostał zeby wejść sądówki dostaję często i mimo to że jestem w domu mam ciągle awizo w skrzynce tak działa impost ale nie ma co się dziwić jak co miesiąc inny pan chodzi
OdpowiedzFilip(2015-01-13 00:07) Zgłoś naruszenie 00
Do narzekaczy na pocztę. Kilka dni temu szukałem kiosku, gdzie miałem odebrać wezwanie jako świadek do sądu. Gdy znalazłem to po kostki w błocie, z kapiącą wodą za kołnierz a wiało jak diabli, odbierałem przesyłkę, kioskarka mnie wylegitymowała, coś tam skomentowała pod nosem, siedzące w kiosku towarzystwo, zarechotało. A na zewnątrz za moimi plecami jakiś żul poganiał mnie bo nie miał co palić. A wszystko dlatego, że państwo prawa podobno zaoszczędziło kilkadziesiąt tysięcy, przy okazji tracąc wielokrotnie więcej o moim staniu pod kioskiem nie wspomnę. Cóż z mojego narzekania, ono nic bo na Cyprze nikt tego nie przeczyta, pewnie też j. polskiego nie zna a poza tym co ich obchodzi kapiąca na moją głowę woda, im słoneczko świeci.
Odpowiedzelbląski dekiel(2014-07-29 16:33) Zgłoś naruszenie 00
Pozytywnie oceniam wykluczanie pana Brzoski z wszystkiego, na co patrzy. Jego firma dostaje minimum 4,09 pln brutto za 1 list z sądu lub prokuratury. Ja dostaje za jego dostarczenie 74 gorsze brutto. Gdzie jest reszta kasy? Komentarz jest zbędny...
Odpowiedzandrzej(2014-07-25 22:42) Zgłoś naruszenie 10
wole inpost ci chociaz wchodza na 4 pietro[maja premie od% doreczen] a moj szanowny listoner z pp ma to gdzies i juz wali karteczi do skrzynki i chodu dalej.potem tacy frajerzy stoje godz na dusznej poczcie gdzie okienk 3 a tylko 1 czynnne,i starszej pani nigdzie sie nie spieszy to jest rzeczywistosc
Odpowiedzbt(2014-07-22 10:40) Zgłoś naruszenie 00
Polak może odbierać przesyłki na deszczu przed kioskiem RUCH co to za fanaberie placówek elaganckich sie zachciewa
Odpowiedzbt(2014-07-22 10:40) Zgłoś naruszenie 00
Polak może odbierać przesyłki na deszczu przed kioskiem RUCH co to za fanaberie placówek elaganckich sie zachciewa
OdpowiedzSzlag(2014-07-22 09:42) Zgłoś naruszenie 00
Uczciwe, rynkowe zasady wg pana Brzóski to brak pracowników, infrastruktury i płacenie podatków za granicą. Jeśli przetarg ma być uczciwy to proszę zatrudniać profesjonalnych pracowników, wynająć lub wybudować placówki spełniające minimalne choćby warunki dla prowadzenia takiej działalności i płacić ludziom odpowiednie wynagrodzenie, opodatkowane jak prawo nakazuje. Dzięki panu Brzósce i jemu podobnym mamy w Polsce bezrobocie, umowy śmieciowe, nędzne, niepewne wynagrodzenie i totalne bezhołowie kompetencyjne. Następny krok to korzystanie z kloszardów jako doręczycieli i melin jako punktów odbioru. Będzie tanio i pan Brzóska wygra każdy przetarg.
Odpowiedznikt(2014-07-21 23:25) Zgłoś naruszenie 00
"Nie mam nic przeciwko rywalizowaniu z Pocztą Polską, tyle że chciałbym, aby to się odbywało na uczciwych, rynkowych zasadach" , no nie , i kto to mówi ? :) a ja bym się na miejscu tego prezesa troszkę ogarnął i spojrzał przez ramię na swoja "pocztę" :):):)
OdpowiedzANDRZEJ ZET(2014-07-21 09:08) Zgłoś naruszenie 00
tylko POCZTA POLSKA !!!
OdpowiedzEmeryt(2014-07-20 12:16) Zgłoś naruszenie 00
Pracownicy poczty to w zdecydowanej większości osoby kompetentne, odpowiedzialne i bardzo dobrze przeszkolone. Jestem ciekaw czy pani w sklepie rzeźniczym czy w kiosku jest przeszkolona i zdaje sobie sprawę z odpowiedzialności na niej ciążącej. PGP podnajęło InPost. Co to znaczy. To kolejny kwiatek przy kożuchu demokracji. Noż kuźwa, to niedługo przetarg na ochronę banku wygra rzeźnik i podnajmie do ochrony byłych pensjonariuszy więzień lub zakładów psychiatrycznych.
Odpowiedzj.(2014-07-18 23:07) Zgłoś naruszenie 01
Gdybyśmy nie byli w EU moglibyśmy sobie nawet w Konstytucji zapisać, że korespondencja urzędowa może być przekazywana tylko za pośrednictwem operatora wyznaczonego, a jakaś "prywatna poczta" niech sobie obsługuje prywatne firmy. Ale niestety jesteśmy w EU i obowiązuje nas unijne prawo, w tym dotyczące zamówień publicznych.
Odpowiedzlika(2014-07-18 20:58) Zgłoś naruszenie 00
A mnie tam wszystko jedno gdzie odbiorę listy,byle było blisko domu ,a nie jazda przez pół miasta i kolejka do okienka na Poczcie Polskiej,bo się komputer" zaciął"i trzy 50+ medytują co zrobić a informatyk o 16 poszedł do domu .
Odpowiedzjan(2014-07-18 18:53) Zgłoś naruszenie 00
insport to tragedia- listy ida 3 x dluzej niz kurierem! na pytanie czemu tak dlug odpwoeidzieli mi, ze akurat nie mieli przesylek w ten rejon.Żenada. NIGDY WIECEJ INSPOSTU. Pomijam fakt ze listy odbiera sie w LOMBARDZIE gdzie boje sie wejsc bo dresiki patrzą! Szok!!!
Odpowiedzwiem(2014-07-18 16:38) Zgłoś naruszenie 00
I w tym przypadku ma rację. Korespondencja urzędowa powinna być obsługiwana wyłącznie przez Pocztę Polską..
Odpowiedzprawniczegadanie(2014-07-18 15:14) Zgłoś naruszenie 00
A co to za różnica, czy odbiorę przesyłkę w sklepie z prasą, czy na poczcie, gdzie sprzedaje się prasę, kosmetyki, a nawet gry planszowe? Na poczcie większa kolejka, bo lud rachunki płaci, a tempo urzędowe.
Odpowiedzert(2014-07-18 15:10) Zgłoś naruszenie 00
Poczta Polska jest trwałym dobrem publicznym i winna być uznana za podmiot strategiczny podlegający ochronie jako ważny dla bezpieczeństwa państwa.
Odpowiedzabc+++(2014-07-18 13:57) Zgłoś naruszenie 00
To PP również nie będzie mogła wygrać przetargu .
OdpowiedzCzy również nie mają w sklepach swoich punktów bez wydzielenia stosownej strefy ?
Hajmdal(2014-07-18 10:53) Zgłoś naruszenie 00
Poczta Polska w mniejszych miejscowościach też ma ajentów i wydają przesyłki w małych sklepikach i punktach usługowych i nikomu to nie przeszkadza... Wymagania są ewidentnie pod wpływem nagonki prasowej ale raczej nie do spełnienia przez nikogo! Pomyślcie też dobrze kto tak naprawdę zapłaci za pomysły ZUSu...
Odpowiedzdo stano0(2014-07-18 10:49) Zgłoś naruszenie 00
Podchodzę dość sceptycznie do tego typu historii. Zaznajomienia się z pojęciem ironia życzę :) Pozdrawiam!
Odpowiedzdo stao0(2014-07-18 10:09) Zgłoś naruszenie 00
Pewnie jeszcze nie miał nóg i lewego oka a na rękach więzienne dziary. Ja nie wiem gdzie wy ludzie mieszkacie, że takie przykre doświadczenia macie. Ja tam nie narzekam. W temacie ZUS, to strasznie broni monopolisty, pewnie wynika to z powiązań prezesów.
Odpowiedz