Wystarczy, że komornik wpisze imię i nazwisko dłużnika, a będzie mógł od jutra uzyskać z internetowej Centralnej Bazy Danych Ksiąg Wieczystych (CBDKW) informacje o wszystkich jego nieruchomościach
Do tej pory komornik musiał znać numer KW, aby odnaleźć
mieszkanie lub grunt, z którego mógłby się zaspokoić wierzyciel. Większy i łatwiejszy dostęp do ksiąg wieczystych za pośrednictwem internetu zapewniają wchodzące w życie we wtorek przepisy ustawy z 24 maja 2013 r. (Dz.U. z 2013 r. poz. 941 ze zm.), która znowelizowała ustawę o księgach wieczystych i hipotece.
Regulacje miały zacząć obowiązywać już wcześniej, ale problemy techniczne z systemem informatycznym spowodowały poślizg o pół roku.
– 1 lipca system, w którym prowadzone są
księgi wieczyste (obejmuje on już ponad 90 proc. wszystkich KW w Polsce – red.), zostanie wzbogacony o nowe funkcje. Pozwoli m.in. odnaleźć księgę wieczystą po podaniu imienia i nazwiska właściciela oraz uzyskać wyciąg z KW – tłumaczy Patrycja Loose, rzecznik Ministerstwa Sprawiedliwości.
– Komornicy długo czekali na zapewnienie im możliwości wyszukiwania ksiąg wieczystych. Oczywiście usprawni to poszukiwanie
majątku dłużników i przez to skróci czas trwania egzekucji sądowej – komentuje Rafał Fronczek, prezes Krajowej Rady Komorniczej.
Opłata za wysoka
Po zmianach dłużnik nie będzie mógł liczyć na to, że uchroni
nieruchomości przed egzekucją, jeśli tylko nie przyzna się do ich posiadania. To, co dla niego jest wadą, dla wierzycieli i komorników stanowi zaletę. Ale i im nie wszystko się podoba.
– Nie uwzględniono postulatu dotyczącego obniżenia opłaty za wyszukanie
księgi wieczystej. Jest więc ona za wysoka (20 zł za każde zapytanie – red.). A to spowoduje, że nowy instrument będzie wykorzystywany w mniejszym zakresie, niż mógłby – twierdzi Rafał Fronczek.
Jego opinię podziela Konfederacja Przedsiębiorstw Finansowych, zrzeszająca blisko 30 największych firm zarządzających wierzytelnościami. Zaproponowała ona likwidację opłaty lub jej obniżenie, twierdząc, że inaczej uderzy ona w wierzycieli (zwłaszcza dysponujących należnościami od wielu dłużników) – bo w praktyce to oni będą musieli ją sfinansować. A to może powiększyć ich straty spowodowane problemami z egzekucją długu.
– W dodatku może się okazać, że zapytanie nie będzie skuteczne, bo dłużnik nie ma nieruchomości, dla której prowadzona jest księga, albo ze względu na zabezpieczenia hipoteczne ciążące na nieruchomości informacja jest nieprzydatna z punktu widzenia wierzyciela, dla którego została ona pozyskana – zauważa radca prawny Marcin Czugan, dyrektor departamentu prawno-legislacyjnego Konfederacji Przedsiębiorstw Finansowych.
Jego zdaniem, wierzyciele będą ostrożni w korzystaniu z tego narzędzia, co spowoduje, że cel regulacji może nie zostać osiągnięty.
Nowy system stwarza 18 instytucjom (patrz ramka) możliwość wielokrotnego i nieograniczonego w czasie wyszukiwania ksiąg wieczystych – bez konieczności każdorazowego składania do Centralnej Informacji Ksiąg Wieczystych wniosków w tej sprawie. Będzie to jednak możliwe tylko wówczas, gdy konkretny podmiot uzyska zgodę ministra sprawiedliwości. A ta zostanie mu udzielona, o ile spełnia łącznie następujące wymogi: ma urządzenia lub systemy teleinformatyczne umożliwiające identyfikację osoby uzyskującej dane z CBDKW, a także ich zakresu oraz daty uzyskania oraz zabezpieczenia techniczne i organizacyjne chroniące przed wykorzystaniem tych danych niezgodnie z celem. W dodatku wyszukiwanie księgi powinno być uzasadnione specyfiką zadań ustawowych realizowanych przez zainteresowanego (np. komornicy wyszukują dane w celu ustalenia majątku dłużnika w sądowym postępowaniu egzekucyjnym).
Inni też skorzystają
Z nowych rozwiązań skorzystają też jednak inni zainteresowani zawartością ksiąg, ponieważ zbędą mogli zwrócić się przez internet do Centralnej Informacji KW o wydanie odpisu, wyciągu bądź zaświadczenia o zamknięciu księgi (oczywiście tylko w przypadku gdy jest już ona prowadzona w systemie informatycznym). Dotychczas można było zwrócić się tylko o wydanie odpisu, ale trzeba go było odebrać osobiście w ekspozyturze CI lub otrzymać pocztą.
– Teraz dokumenty zostaną nam udostępnione w systemie teleinformatycznym. Będziemy mogli je samodzielnie wydrukować i – co najważniejsze – będą miały status dokumentów wydanych przez sąd. Będzie też można zamówić dokumenty w formie tradycyjnej, papierowej, które zostaną przesłane pocztą – tłumaczy Wioletta Olszewska z Ministerstwa Sprawiedliwości.
Jej zdaniem jedną z najważniejszych nowości jest możliwość uzyskania wyciągu z KW, czyli informacji ograniczonej tylko do jednego czy paru wybranych działów.
Przeglądanie ksiąg
Cały czas CI umożliwia też przeglądanie za pośrednictwem internetu ksiąg wieczystych prowadzonych w systemie informatycznym. Każdy, kto zna numer takiej księgi, może się z nią bezpłatnie zapoznać. Jednakże wydruki tak wyświetlonych treści nie mają mocy dokumentów wydanych przez sąd.
Wyszukiwanie księgi powinno być uzasadnione zadaniami danego organu
Wchodzi w życie 1 lipca 2014 r.