Kierowcy będą mogli dostać mandat za przekroczenie prędkości zarejestrowane przez strażników na przenośnym fotoradarze.
Funkcjonariusze straży miejskiej mogą już w pełni korzystać z fotoradarów i karać mandatami kierowców naruszających przepisy ruchu drogowego.
Właśnie weszło w życie rozporządzenie ministra infrastruktury z 17 czerwca 2011 r. w sprawie warunków lokalizacji, sposobu oznakowania i dokonywania pomiarów przez urządzenia rejestrujące (Dz.U. nr 133, poz. 770). Określa ono długo oczekiwane zasady korzystania z fotoradarów na polskich drogach. Przepisy rozporządzenia obowiązują od 28 czerwca, czyli dnia, w którym zostało ono opublikowane w Dzienniku Ustaw.
Nowe przepisy oznaczają, że straż miejska musi oznakować miejsce, w którym ustawi się z fotoradarem, znakiem D-51, czyli niebieską tablicą informującą o prowadzonej kontroli prędkości. Dopiero nowe rozporządzenie określiło, że w ten sposób strażnicy mają informować kierowców o tym, gdzie stoją.
Rozporządzenie określa, że strażnicy mogą ustawić się z przenośnym lub zainstalowanym w samochodzie fotoradarem na drodze w taki sposób, aby nie utrudniać ruchu. Z takim sprzętem nie mogą ustawić się jednak w odległości mniejszej niż 500 metrów od innego urządzenia rejestrującego zlokalizowanego na tej samej drodze. Nie mogą też prowadzić kontroli prędkości na drodze, gdzie są urządzenia ujawniające wykroczenia na określonym odcinku drogi (takie, które wyliczą średnią prędkość kierowcy, np. na kilku kilometrach).
Rozporządzenie określa też, że zdjęcie kierowcy zostanie zrobione przez wszystkie fotoradary dopiero, gdy przekroczy on dopuszczalną prędkość o ponad 10 km/godz. Z tym że przepis ten nie dotyczy tradycyjnych radarów, które są w posiadaniu policji. Dlatego nie oznacza przyzwolenia na szybszą jazdę.
Komentarze (17)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeORMO za nasze pieniądze,to policja zaczęła kłaść lachę na swoje obowiązki
wychodząc z założenia że skoro nie chcecie karać właścicieli piesków srających
gdzie popadnie(a do tego między innymi zostaliście powołani) to odwalajcie robotę za policję! To jest dopiero patologia!Im szybciej miasta pójdą za przykładem tych co was pogonili,tym lepiej będzie dla mieszkańców płacących
na wasze utrzymanie!
głównych ulicach miasta,a tam gdzie jest patologia i rozróba to tych bohaterów od siedmiu boleści nie ma!Rozpędzić tą namiastkę ORMO a pieniądze przeznaczyć
na wzmocnienie etatów policyjnych.W tedy można będzie od policji wymagać
rzetelnego wykonywania swoich obowiązków.
Albo jeżdzą bez sprawnych swiateł.
Niech ustawią radary w miastach a nie na trasach.