Intercyza to nic innego jak umowa małżeńska za pomocą której małżonkowie mogą wprowadzić rozdzielność majątkową lub rozszerzyć tę ustawową. Czy warto ją spisywać? W jakie są jej wady i zalety? W jakiej formie powinna być sporządzona, aby była ważna? Jakie wywołuje skutki? Odpowiedzi na te pytania znajdziesz w poniższym tekście

Intercyza to nie tylko rozdzielność

Zgodnie z przepisami Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (dalej: k.r.o.) zawierając małżeństwo, z mocy prawa dochodzi do powstania majątkowej wspólności ustawowej. Oznacza to, że wszystko, co od tej pory zgromadzimy stanie się częścią majątku wspólnego. Ten stan rzeczy możemy zmienić za pomocą umowy majątkowej małżeńskiej, czyli tzw. intercyzy.

Warto w tym miejscu wskazać, iż zgodnie z treścią art. 31 par. 2 k.r.o. do majątku wspólnego należą w szczególności:

  • pobrane wynagrodzenie za pracę i dochody z innej działalności zarobkowej każdego z małżonków;
  • dochody z majątku wspólnego, jak również z majątku osobistego każdego z małżonków;
  • środki zgromadzone na rachunku otwartego lub pracowniczego funduszu emerytalnego każdego z małżonków.

Do ustawowej wspólności majątkowej nie będą natomiast należały m.in. składniki majątku, które zostały nabyte przed zawarciem małżeństwa oraz nabyte przez dziedziczenie, zapis czy darowiznę. Również to można zmienić za pomocą intercyzy. Może ona bowiem służyć do rozszerzenia wspólności majątkowej o majątki odrębne małżonków.

Do majątku osobistego każdego z małżonków należą (art. 33 k.r.o.):

  • przedmioty majątkowe nabyte przed powstaniem wspólności ustawowej;
  • przedmioty majątkowe nabyte przez dziedziczenie, zapis lub darowiznę, chyba że spadkodawca lub darczyńca inaczej postanowił;
  • prawa majątkowe wynikające ze wspólności łącznej podlegającej odrębnym przepisom;
  • przedmioty majątkowe służące wyłącznie do zaspokajania osobistych potrzeb jednego z małżonków.

Więcej na temat majątku wspólnego i odrębnego małżonków przeczytasz tutaj >>>>

Czy warto?

- W powszechnej opinii wykształcił się mit, jakoby intercyza stanowiła zabezpieczenie majątku bogatszego małżonka na wypadek niewierności tego drugiego. Jest to tak głęboko zakorzenione w Polakach, że samo przebąknięcie narzeczonych o pomyśle małżeńskiej umowy majątkowej może wywołać spore oburzenie u rodziców młodej pary i mocno popsuć relacje na dłuższy czas. Tymczasem celem intercyzy w większości przypadków jest zupełnie co innego – ochrona majątku drugiego małżonka i tym samym zabezpieczenie interesów rodziny – tłumaczy Adam Walas, prawnik, prezes Fundacji Smart Law.

Ekspert dodaje, że młodzi Polacy są bardzo przedsiębiorczy, a z racji wieku i często braku odpowiedniego biznesowego doświadczenia, mają skłonność do ryzyka. Statystyki pokazują, że takie ryzyko opłaca się tylko co piątemu z nich. Mówi się, że 80% nowopowstałych biznesów zamyka się w ciągu 3 lat. Powyższe jasno wskazuje, że zaciąganie zobowiązań na własną działalność gospodarczą, przy jednoczesnym posiadaniu wspólności majątkowej to proszenie się o nieszczęście. W przypadku powinięcia się nogi w biznesie, przedsiębiorca ciągnie na dno swoją drugą połówkę.

W takiej sytuacji może przyjść intercyza. Za pomocą rozdzielności majątkowej możemy bowiem zabezpieczyć współmałżonka przed negatywnymi konsekwencjami naszych decyzji biznesowych. Względem wierzycieli każdy małżonek będzie odpowiadał wówczas samodzielnie za zaciągnięte przez siebie zobowiązania, z wyjątkiem tych zaciągniętych w sprawach dotyczących zaspokojenia zwykłych potrzeb rodziny. Zgodnie jednak z treścią art. 47 (1) k.r.o. małżonek może powoływać się względem innych osób na umowę majątkową małżeńską, gdy jej zawarcie oraz rodzaj były tym osobom wiadome. W praktyce oznacza to, że zawierając umowę powinniśmy poinformować o intercyzie naszego kontrahenta. Inaczej nie będzie ona wywoływała wobec niego żadnych skutków.
- Należy jednak pamiętać, że intercyza nie działa wstecz. Tak więc nie będzie ona skuteczna wobec wierzytelności, które powstały przed dniem sporządzenia umowy – mówi Adam Walas.

Kolejnym plusem intercyzy jest niezależność w dysponowaniu majątkiem przez każdego z małżonków. Może to mieć szczególne znacznie przy prowadzeniu działalności gospodarczych.
Do minusów intercyzy należy zaś zaliczyć brak możliwości wspólnego rozliczenia podatku dochodowego przez małżonków. - Z tego przywileju mogą skorzystać tylko osoby objęte wspólnością majątkową przez pełny rok podatkowy. Dla małżeństw o dużej dysproporcji w dochodach może być to ważną kwestią – wyjaśnia Adam Walas.

Do notariusza przed albo po ślubie

Zgodnie z przepisami intercyza może być zawarta wyłącznie w formie aktu notarialnego. Tak więc np. zwykła forma pisemna nie będzie wywoływała żadnych skutków prawnych.
Ważne: Również umowa zmieniająca intercyzę musi być zawarta w formie aktu notarialnego.

Małżonkowie mogą zawrzeć umowę w dowolnym czasie. Możliwe jest więc zawarcie intercyzy zarówno przed zawarciem związku małżeńskiego, jak również po nim. Jeżeli młoda para zawrze intercyzę już po ślubie, to małżonkowie zachowują majątek nabyty przed zawarciem małżeństwa i część przypadającą każdemu z nich w wyniku podziału majątku wspólnego.

Intercyza a dziedziczenie

- Trzeba też rozwiać kilka mitów związanych z intercyzą, a także wyjaśnić, że to rozwiązanie wiąże się także z pewnymi niedogodnościami. Należy wyraźnie zastrzec, że intercyza nie wpływa na dziedziczenie. W przypadku śmierci jednego z małżonków korzysta się przy ustaleniu spadków z przepisów prawa spadkowego i w zasadzie nie zagląda się wtedy do małżeńskich umów majątkowych – tłumaczy Adam Walas.