Po raz kolejny się okazuje, że system losowego przydziału spraw nie do końca zdaje egzamin. Tym razem problem z nim ma największy sąd w Polsce.
„W związku ze zdarzającymi się omyłkowymi wyłączeniami sędziów od losowania spraw zwracam się o dokonywanie cotygodniowych kontroli SLPS (system losowego przydziału spraw – red.) (…)” – rozpoczynające się w taki sposób pismo rozesłała do przewodniczących wydziałów Sądu Okręgowego w Warszawie jego wiceprezes Małgorzata Szymkiewicz-Trelka.

Dyskusje wokół przycisku