Sąd Apelacyjny w Warszawie uchylił wyrok oddalający roszczenia spadkobierców dawnych właścicieli Królikarni. O dalszym przebiegu sprawy zadecyduje prezydent m. st. Warszawy.
18 kwietnia 2013 r. spadkobiercy rodziny Krasińskich, do której budynek należał przed wojną, złożyli wniosek o eksmisję znajdującego się tam obecnie Muzeum Rzeźby (oddział Muzeum Narodowego) i przekazanie pałacu w ich ręce. Sprawę przez pięć i pół roku rozpatrywał Sąd Okręgowy w Warszawie, który dokładnie 18 października 2018 r. wydał wyrok w całości oddalający powództwo (sygn. akt III C 671/14), na podstawie art. 5 kodeksu cywilnego (nadużycie prawa podmiotowego w sposób niezgodny z zasadami współżycia społecznego).
Jak wskazuje dr Marcin Włodarski z kancelarii Leśnodorski, Ślusarek i Wspólnicy sp.k., reprezentującej Muzeum Narodowe w tym sporze, jest to rozwiązanie precedensowe w tego typu sprawach.
– Sąd przyjął naszą argumentację, że pałac Królikarnia nie jest zwykłym budynkiem mieszkalnym, lecz stanowi siedzibę muzeum i jest wykorzystywany na cele publiczne – tłumaczy prawnik.
W uzasadnieniu sąd podzielił też wątpliwości prawne strony pozwanej co do skuteczności działania kuratorów powołanych dla Marty Krasińskiej, nieżyjącej już od kilku lat. Według sądu to prezydent stolicy powinien przesądzić w postępowaniu dekretowym, czy wniosek złożony przez kuratorów wywołał skutek prawny (oddzielenia budynku od gruntu, jak stanowi art. 5 dekretu warszawskiego).
Sąd Apelacyjny w Warszawie uchylił wspomniany wyrok sądu I instancji i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania. Jego zdaniem sąd okręgowy nie rozstrzygnął bowiem o istocie sprawy, a mianowicie czy Krasińskim przysługuje w ogóle roszczenie procesowe o wydanie tej nieruchomości. Aby bowiem oddalić pozew na podstawie art. 5 k.c. trzeba najpierw ustalić, czy prawo podmiotowe w ogóle przysługuje. Chodzi tu o prawo własności czasowej, z którego wywodzić można roszczenie o wydanie nieruchomości (art. 222 k.c.).
Jednak o istnieniu prawa własności czasowej może rozstrzygnąć tylko prezydent Warszawy w postępowaniu dekretowym. Sąd cywilny nie ma właściwości w tej materii i musi zawiesić postępowanie do czasu rozstrzygnięcia sprawy przez stołeczny samorząd. Ten zaś może odmówić ustanowienia prawa użytkowania wieczystego na rzecz poprzedniego właściciela gruntu także ze względu na przeznaczenie lub wykorzystywanie na cele publiczne.
orzecznictwo
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 8 lipca 2019 r., sygn. akt VI ACa 131/19.