Prowadzę działalność w starym budynku. Mam ekspertyzę, z której wynika, że jego stan pogarsza się na skutek nadmiernego ruchu pojazdów na drodze powiatowej, przy której położona jest nieruchomość. Wystąpiłem do zarządcy drogi o wypłatę odszkodowania. Problem w tym, że ten odmawia jego wypłaty, bo, jak wyjaśnia, nie kontroluje ruchu pojazdów ciężarowych (który jest tam zabroniony), twierdząc przy tym, że to zadanie policji. Stan drogi jest dobry, jest tam ograniczenie prędkości. Czy jest podstawa do wytoczenia sprawy sądowej powiatowi lub policji?
Prowadzę działalność w starym budynku. Mam ekspertyzę, z której wynika, że jego stan pogarsza się na skutek nadmiernego ruchu pojazdów na drodze powiatowej, przy której położona jest nieruchomość. Wystąpiłem do zarządcy drogi o wypłatę odszkodowania. Problem w tym, że ten odmawia jego wypłaty, bo, jak wyjaśnia, nie kontroluje ruchu pojazdów ciężarowych (który jest tam zabroniony), twierdząc przy tym, że to zadanie policji. Stan drogi jest dobry, jest tam ograniczenie prędkości. Czy jest podstawa do wytoczenia sprawy sądowej powiatowi lub policji?
Niewątpliwie utrzymanie dobrego stanu drogi jest obowiązkiem zarządcy. Zgodnie z art. 2a ust. 2 ustawy o drogach publicznych drogi wojewódzkie, powiatowe i gminne stanowią własność właściwego samorządu województwa, powiatu lub gminy. W art. 19 ust. 1 i 2 tej ustawy postanowiono zaś, że organ administracji rządowej lub jednostki samorządu terytorialnego, do którego właściwości należą sprawy z zakresu planowania, budowy, przebudowy, remontu, utrzymania i ochrony dróg, jest zarządcą drogi. Zarządcą dla dróg powiatowych jest zarząd powiatu. Z kolei w art. 20 tej ustawy ustawodawca szczegółowo określił zadania zarządcy drogi, wskazując na obowiązki w zakresie: utrzymanie nawierzchni drogi, chodników, drogowych obiektów inżynierskich, urządzeń zabezpieczających ruch i innych urządzeń związanych z drogą, wykonywanie robót interwencyjnych, robót utrzymaniowych i zabezpieczających, czy przeciwdziałanie niszczeniu dróg przez ich użytkowników.
Z opisu wynika, że przedsiębiorca wiąże swoje roszczenie z nieprawidłowym wykonywaniem obowiązków przez zarządcę drogi publicznej, które sprowadza się do tolerowania korzystania z drogi przez nieuprawnione pojazdy ciężarowe z dużym natężeniem. Skutkiem tego jest postępująca dewastacja budynku wykorzystywanego w działalności gospodarczej.
Roszczenie przedsiębiorcy może być rozpatrywane w kontekście art. 415 kodeksu cywilnego. Przepis ten stanowi, że kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. Z istoty tej regulacji wynika, że powiat mógłby ponosić odpowiedzialność wtedy, gdyby nieprawidłowe wykonywanie obowiązków zarządcy drogi powiatowej skutkowało powstaniem szkód w majątku przedsiębiorcy. Musiałby przy tym zaistnieć związek przyczynowy pomiędzy owymi szkodami a wspomnianym nieprawidłowym wykonywaniem funkcji zarządcy.
Rozważaniem opisanych zasad odpowiedzialności, i to w zbliżonym stanie faktycznym, zajmował się Sąd Rejonowy w Lublinie w wyroku z 17 lutego 2016 r., sygn. akt I C 97/15. W uzasadnieniu orzeczenia wskazał, że powiat właściwie wykonuje obowiązki zarządcy drogi na spornym odcinku drogi. Trudno więc przypisać odpowiedzialność powiatowi, skoro m.in. stan drogi był dobry, a były również wprowadzone ograniczenia prędkości przy budynku. Jednocześnie zaakcentowano, że okoliczność, iż kierowcy pojazdów często łamią zakazy ustanowione na drodze, nie może obciążać strony pozwanej jako zarządcy drogi publicznej. Egzekwowanie przestrzegania przepisów ruchu drogowego na drogach publicznych należy bowiem do zadań policji. Przywołano art. 129 ust. 1 prawa o ruchu drogowym, który stanowi, że czuwanie nad bezpieczeństwem i porządkiem ruchu na drogach, kierowanie ruchem i jego kontrolowanie należą do zadań policji. Wskazano ponadto, że czuwanie nad przestrzeganiem zakazów ustanowionych na odcinku drogi powiatowej przy budynku powoda nie należy zatem do kompetencji zarządcy drogi. Strona pozwana nie ponosi więc odpowiedzialności za okoliczność częstego nieprzestrzegania przez kierowców zakazu ruchu pojazdów o rzeczywistej masie całkowitej ponad 12 ton.
Dodatkowo wskazano, że zły stan techniczny budynku był wynikiem zaniedbań w jego remontowaniu i nawet prywatna ekspertyza sugerująca negatywny wpływ drgań wywołanych ruchem ciężkich pojazdów nie może przesądzać o odpowiedzialności powiatu. Finalnie sąd oddalił pozew o odszkodowanie, nie wykazano bowiem, aby zarządca drogi powiatowej swoimi zaniechaniami doprowadził do powstania uszkodzeń w budynku.
Zatem w podanych okolicznościach sprawy z dużym prawdopodobieństwem roszczenie odszkodowawcze przedsiębiorcy wobec powiatu nie zostanie uwzględnione przez sąd, chyba że opinia biegłego sądowego określonej specjalności będzie wskazywała na zaniechania po stronie zarządcy drogi, co w podanych okolicznościach jest wątpliwe. Na pewno jednak przedsiębiorca może wystąpić do właściwej miejscowo jednostki policji z wnioskiem o kontrolę przestrzegania ruchu na spornym odcinku drogi.
Podstawa prawna
Art. 2a ust. 2, art. 19 ust. 1–2, art. 20 ustawy z 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 2068 ze zm.).
Art. 415 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 1025 ze zm.).
Art. 129 ust. 1 ustawy z 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 1990 ze zm.).
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama