Organizacje związkowe zrzeszające pracowników sądów powszechnych, administracyjnych i prokuratur domagają się tysiąca złotych podwyżki (650 zł jeszcze w tym roku). Protestującym zależy również na jak najszybszym uchwalenia ustawy o pracownikach sądów i prokuratury, która wprowadzi rozwiązania systemowe w sferze płac. Chodzi m.in. o zastosowanie tzw. systemu mnożnikowego, który uniemożliwi zamrażanie wynagrodzeń w przyszłości.