Dyrektywa przygotowana przez Komisję Europejską jest odpowiedzią na serię skandali, do których ujawnienia przyczynili się pracownicy. Jeden z nich zdemaskował mechanizmy działania panamskiej kancelarii Mossack Fonseca, która specjalizowała się pomaganiu przedsiębiorcom i korporacjom w ucieczce od opodatkowania, oszustwach i unikaniu międzynarodowych sankcji. Dzięki sygnaliście opinia publiczna dowiedziała się także o wykorzystywaniu danych użytkowników Facebooka bez ich zgody do marketingu politycznego. Żaden z nich nie usłyszał zarzutów za naruszenie tajemnicy przedsiębiorstwa, ale inni już nie mieli takiego szczęścia. Dwójka pracowników firmy konsultingowej PwC, która przekazała dziennikarzom dokumenty o podejrzanych schematach podatkowych stosowanych w Luksemburgu, dostała wyroki 1,5 roku więzienia w zawieszeniu za naruszenie umów o poufności zawartych z pracodawcą.
Unijna dyrektywa ma zagwarantować takim osobom immunitet. Nowe przepisy wymuszą na firmach zatrudniających powyżej 50 osób, a także urzędach stworzenie anonimowych kanałów informowania o nieprawidłowościach w środowisku pracy. Kierownictwo organizacji będzie miało trzy miesiące, aby odpowiedzieć na zgłoszenie sygnalisty i podjąć działania zaradcze. Kanały wewnętrzne mają być podstawową ścieżką informowania o nadużyciach, ale jeśli z jakichś powodów zawiodą, zawsze pozostanie możliwość zawiadomienia organów ścigania.
Sygnaliści będą mieć zapewnioną ochronę przed odwetem bądź jego groźbą, w tym gwarancje przed zwolnieniem oraz pozwami o naruszenie tajemnic przedsiębiorstwa. Parasol ochronny obejmie nie tylko pracowników, lecz także samozatrudnionych, zleceniobiorców, stażystów, wolontariuszy. Dyrektywa znajdzie zastosowanie w branżach i sektorach, w których konsekwencje naruszeń są dotkliwe dla obywateli i budżetu państwa, tzn. w: zamówieniach publicznych, usługach finansowych, transporcie, bezpieczeństwie produktów, ochronie środowiska, ochronie zdrowia, bezpieczeństwie żywności, ochronie konsumentów.
Obecnie tylko 10 państw członkowskich ma kompleksowe regulacje zapewniające sygnalistom gwarancje przed represjami. W pozostałych krajach funkcjonują jedynie mechanizmy ochrony sektorowej, także będące pokłosiem przepisów przyjętych na poziomie unijnym (jak w przypadku zgłaszania nadużyć na rynku kapitałowym).