4 grudnia 2018 r. Europejski Trybunał Praw Człowieka podjął historyczną decyzję o przyjęciu do rozpoznania pytania prawnego od francuskiego Sądu Najwyższego.
S ąd zwrócił się do ETPC z pytaniami dotyczącymi statusu prawnego matki dziecka urodzonego w wyniku surogacji. Czy może być ona wpisana w akcie urodzenia dziecka jako matka? Czy sytuacja prawna „dedykowanej” matki powinna być inna, jeżeli była dawczynią jajeczka, z którego powstało dziecko, tzn. jest biologiczną matką dziecka, mimo że zostało urodzone przez surogatkę? Sąd Najwyższy zapytał również, czy możliwość adopcji dziecka urodzonego z surogacji przez „dedykowaną” matkę byłaby, na gruncie art. 8 Konwencji (prawo do życia rodzinnego), sposobem uregulowania sytuacji prawnej matki i dziecka?
Możliwość zwracania się do ETPC z wnioskami o opinie doradcze jest wzorowana na pytaniach prejudycjalnych, które sądy krajowe mogą (lub muszą) kierować do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Protokół ten pozwala najwyższym sądom i trybunałom państw-stron na zwrócenie się do ETPC o wydanie opinii doradczej w kwestiach zasadniczych związanych z interpretacją lub praktycznym zastosowaniem praw i wolności określonych w Konwencji lub jej protokołach. Jak wskazano w preambule do Protokołu 16 do Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, wprowadzającego możliwość zadawania pytań przez sądy krajowe, jego celem jest umożliwienie dialogu między najwyższymi sądami krajowymi a ETPC poprzez wzmocnienia współpracy między trybunałem a władzami krajowymi oraz skuteczniejsze wdrożenie Konwencji w zgodzie z zasadą subsydiarności. Do tej pory Protokół nr 16 został podpisany przez 20 państw, z czego 10 zakończyło z sukcesem proces ratyfikacyjny: Albania, Armenia, Estonia, Finlandia, Gruzja, Litwa, San Marino, Słowenia, Ukraina oraz Francja. Jak przewidywał sam protokół, wszedł on w życie w momencie ratyfikacji przez 10 państw członkowskich.
Zgodnie z art. 1 par. 1 protokołu jedynie „najwyższe sądy i trybunały” wskazane przez państwa-strony są upoważnione do zasięgania opinii ETPC. W zdecydowanej większości sygnatariusze protokołu w deklaracjach wyznaczyli do tej roli krajowy sąd najwyższy lub kasacyjny oraz trybunał konstytucyjny. Niektóre państwa (np. Estonia, San Marino czy Ukraina) upoważniły tylko jeden sąd do zasięgania opinii ETPC. Odmienne podejście przyjęła natomiast Rumunia, która oprócz Sądu Kasacyjnego i Najwyższego oraz Trybunału Konstytucyjnego postanowiła zgłosić również wszystkie sądy apelacyjne.
Artykuł 3 protokołu przewiduje możliwość uczestniczenia w postępowaniu komisarza praw człowieka Rady Europy oraz przedstawicieli rządu państwa, z którego wywodzi się sąd lub trybunał proszący o opinię. Gdy wymaga tego interes wymiaru sprawiedliwości, prezes trybunału może również zaprosić inne państwa-strony lub organizacje pozarządowe do złożenia uwag na piśmie lub do wzięcia udziału w posiedzeniu.
Protokół nr 16 mógłby być skutecznym środkiem ochrony praw człowieka, gwarantującym, iż zgodnie z zasadą subsydiarności zastosowanie standardów orzeczniczych ETPC nastąpi na szczeblu krajowym
Co ważne, art. 5 stanowi, że opinie doradcze nie są wiążące. Jest to szczególnie istotne zarówno z punktu widzenia zachowania atmosfery dialogu z sądami krajowymi, jak i z uwagi na fakt, że strony będą mogły w przyszłości – po wydaniu ostatecznej decyzji na szczeblu krajowym – złożyć skargę do ETPC. Nie ulega jednak wątpliwości, że niewiążący charakter opinii doradczej nie uchyla ciążącego na wnioskującym trybunale lub sądzie obowiązku zapobieżenia naruszeniu praw jednostki lub obowiązku przerwania istniejącego naruszenia.
Polska do tej pory nie podpisała protokołu. W naszych warunkach ustrojowo-konstytucyjnych naturalne byłoby wskazanie Sądu Najwyższego, Trybunału Konstytucyjnego oraz Naczelnego Sądu Administracyjnego jako sądów desygnowanych do składania wniosków o wydanie opinii doradczej. Ewentualna ratyfikacja protokołu wymagałaby znowelizowania ustaw regulujących działania i tryb postępowania zgłoszonych sądów, tak aby dać im kompetencję do występowania o opinie.
Wydaje się, że przyjęcie protokołu przez Polskę nie nastąpi szybko, w szczególności ze względu na kontrowersje polityczne, jakie budzi zadawanie pytań prejudycjalnych do TSUE. Są one bowiem kwalifikowane jako „ekscesy orzecznicze” sądów i bywają nawet podstawą do wszczynania postępowań dyscyplinarnych wobec sędziów. Wątpliwości mogłoby budzić wyznaczenie Trybunału Konstytucyjnego jako organu mogącego składać zapytania do ETPC. Coraz częściej podnosi się bowiem, iż TK – z nielegalnie obsadzonymi stanowiskami sędziowskimi – nie może być uznawany za skuteczny środek odwoławczy w rozumieniu art. 13 Konwencji. Niejasny jest bowiem status prawny rozstrzygnięć wydawanych przez trybunał z udziałem błędnie obsadzonych sędziów. Z tych względów, również dla samego systemu europejskiego, przystąpienie Polski do Protokołu nr 16 mogłoby być niewygodne.
Abstrahując od względów politycznych, Protokół nr 16 mógłby być skutecznym środkiem ochrony praw człowieka, gwarantującym, iż zgodnie z zasadą subsydiarności zastosowanie standardów orzeczniczych ETPC nastąpi na szczeblu krajowym. Będące wypowiedziami Wielkiej Izby opinie doradcze będą stanowić ważny głos związany z treścią, zakresem stosowania i możliwościami ograniczeń praw przewidzianych w Konwencji. Będą one instrumentem ujednolicania orzecznictwa dotyczącego praw i wolności jednostki. Warunkiem koniecznym dla zapewnienia ich skuteczności jest jednak postawa organów krajowych, w szczególności to, w jaki sposób będą realizować obowiązek dialogu i współpracy ze strasburskimi sędziami.