Na wczorajszych posiedzeniach niejawnych Naczelny Sąd Administracyjny w pięciu sprawach zdecydował się zapytać Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej o zgodność z unijnym prawem konkursu na stanowiska sędziowskie w Sądzie Najwyższym.

Chodzi o konkursy m.in. do nowoutworzonych izb SN – dyscyplinarnej oraz kontroli nadzwyczajnej i spraw publicznych. Ich przebieg zakwestionowali ci, którzy konkursów nie wygrali. Zgodnie z procedurą złożyli oni odwołania od uchwał Krajowej Rady Sądownictwo wskazującej kandydatów do SN. W części tych postępowań NSA wydała postanowienie zabezpieczające, które jednak nie odniosły skutku – prezydent powołał nowych sędziów SN zanim merytoryczne postępowania przed NSA zakończyły się.

W odwołaniach kwestionowano przede wszystkim to, że postanowienie prezydenta o obwieszczeniu o wolnych stanowiskach w SN nie miało wymaganej – zdaniem odwołujących się – kontrasygnaty premiera. Podnoszone jednak były także kwestii niekonstytucyjnego sposobu ukształtowania składu KRS.