Uwzględniony przez sąd wniosek o zabezpieczenie złożył do NSA kandydat na sędziego SN, który w końcu sierpnia nie uzyskał rekomendacji KRS. Jak przekazał PAP wydział informacji NSA, rozstrzygnięcie w tej sprawie zapadło w poniedziałek. Jest to kolejne rozstrzygnięcie NSA w sprawie wniosków o zabezpieczenie w tej sprawie uchwał KRS.
W końcu września Naczelny Sąd Administracyjny uwzględnił cztery wnioski o zabezpieczenie i wstrzymał - w zaskarżonych częściach - wykonanie uchwał KRS odnoszących się do powołania sędziów Sądu Najwyższego do Izb Karnej, Cywilnej oraz Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. Wnioski złożyli w NSA kandydaci na sędziów SN, którzy w końcu sierpnia nie uzyskali rekomendacji KRS.
Sędzia NSA Sylwester Marciniak pytany wówczas, czy udzielone zabezpieczenie uniemożliwia mianowanie wskazanej w uchwale osoby na sędziego SN, odpowiedział, że z przepisów ustawy o KRS wynika, że ci kandydaci, których odwołania zostaną rozstrzygnięte na ich korzyść, będą "podlegali rozpoznaniu przy kolejnych wolnych etatach sędziowskich i obwieszczeniach o wolnych stanowiskach sędziowskich". "Należy zauważyć, że już kolejne obwieszczenia zostały dokonane i na dniach mija termin, jeśli chodzi o kolejnych kandydatów, ale to są pytania do KRS i Kancelarii Prezydenta" - dodał.
Zgodnie z obowiązującym od końca lipca przepisem ustawy o KRS, "w sprawach indywidualnych dotyczących powołania do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego SN, uchylenie przez NSA uchwały KRS o nieprzedstawieniu wniosku o powołanie do pełnienia urzędu sędziego SN jest równoznaczne z przyjęciem zgłoszenia uczestnika postępowania, który wniósł odwołanie, kandydatury na wolne stanowisko sędziowskie w SN, co do którego w dniu wydania orzeczenia przez NSA postępowanie przed KRS nie zostało zakończone, a w przypadku braku takiego postępowania, na kolejne wolne stanowisko sędziowskie w SN objęte obwieszczeniem".
Po ogłoszeniu we wrześniu decyzji NSA przewodniczący KRS sędzia Leszek Mazur powiedział PAP, że Rada musi podporządkować się postanowieniu NSA o wstrzymaniu wykonania uchwały KRS z wnioskami o powołanie sędziów SN.
W końcu czerwca w Monitorze Polskim ukazało się obwieszczenie prezydenta o wolnych stanowiskach sędziego SN - do obsadzenia były 44 stanowiska sędziowskie. Ostatecznie KRS rozpatrywała ponad 180 kandydatur zgłoszonych na te stanowiska.
Pod koniec sierpnia KRS wyłoniła 40 kandydatów na stanowiska sędziowskie w Izbie Dyscyplinarnej, Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, Izbie Cywilnej oraz Izbie Karnej. Rada wyłoniła: 12 kandydatów do Izby Dyscyplinarnej, 20 kandydatów na stanowiska sędziowskie w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, 7 kandydatów na wakaty w Izbie Cywilnej i jedną kandydaturę na wakat w Izbie Karnej.
Na początku września przewodniczący KRS podpisał uchwałę Rady o przedstawieniu prezydentowi Dudzie wniosku o powołanie 12 sędziów Izby Dyscyplinarnej SN. 20 września prezydent powołał 10 osób na sędziów Izby Dyscyplinarnej SN.
Jak poinformował PAP prezydencki minister Błażej Spychalski, uchwały KRS z wnioskami o powołanie sędziów SN trafiły do Kancelarii Prezydenta w poniedziałek. Spychalski pytany we wtorek przez PAP, jak powołanie sędziów SN przez prezydenta koresponduje z postanowieniami NSA o zabezpieczeniu postępowań dot. nominacji nowych sędziów SN, odpowiedział: "powoływanie sędziów jest wyłączną kompetencją prezydenta".