Plany miejscowe, studia uwarunkowań i inne akty planowania przestrzennego będą musiały być przygotowywane także w formie elektronicznej. Dzięki temu w internecie będzie można zobaczyć zasięgi obowiązujących planów zagospodarowania oraz powiązanych z nimi dokumentów. Mają one mieć postać cyfrowych rysunków wraz z nadanymi georeferencjami (czyli wpisaniem mapy w układ współrzędnych).



Ramy prawne dla elektronizacji dokumentów planistycznych stworzy nowelizacja ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (t.j. Dz.U. z 2017 r. poz. 1073), nad którą pracuje Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju. Projekt trafił właśnie do wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów.
To już zresztą nie pierwsze podejście resortu do cyfryzacji zarządzania przestrzenią. Propozycja sporządzania bądź zmiany aktów planowania przestrzennego w postaci elektronicznej wykrystalizowała się jeszcze za czasów rządu Platformy Obywatelskiej. Potem, już po przejęciu sterów przez ekipę Prawa i Sprawiedliwości, wprowadzenie wymogu tworzenia zbiorów danych przestrzennych dla dokumentów planistycznych przewidywał projekt tzw. ustawy inwestycyjnej przedstawiony w 2016 r.
Ministerstwo przygotowało nawet odpowiednie akty wykonawcze oraz ogłosiło zamówienie publiczne na opracowanie informatycznych standardów baz danych planistycznych. Ale wraz z wymianą kierownictwa odpowiedzialnego za planowanie przestrzenne zmieniła się także koncepcja. Prace nad ustawą inwestycyjną zarzucono i wrócono do pomysłu uregulowania tej kwestii w ustawie o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym.
Zapewnienie elektronicznego dostępu do informacji o tym, jakie dokumenty planistyczne obowiązują na danym terenie oraz jakie są ustalenia aktu, to jeden z kluczowych wymogów wynikających z unijnej dyrektywy INSPIRE (2007/2/WE). Jej naczelnym celem jest stworzenie ogólnoeuropejskiej infrastruktury danych przestrzennych, dostarczającej kompleksowych informacji o środowisku.
Obok obowiązku cyfryzacji dokumentów planistycznych resort zaproponuje także zmiany w prawie geodezyjnym i kartograficznym, które mają uprościć proces inwestycyjno-budowlany. Jedna z nich to rezygnacja z uwierzytelniania dokumentów opracowanych na podstawie wykonanych prac geodezyjnych lub prac kartograficznych na potrzeby postępowań administracyjnych, sądowych lub czynności cywilnoprawnych. Zamiast tego dokumenty będące wynikiem tych prac będą automatycznie opatrywane odpowiednią urzędową klauzulą.
Zniesione mają być też niektóre licencje na udostępniane materiały państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego. Do tego zmienią się zasady ustalania i pobierania za nie opłat (wykonawcy prac geodezyjnych i kartograficznych będą płacić ryczałty).
Ministerstwo planuje ponadto rozszerzenie katalogu danych państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego, które będą udostępniane za darmo, a także wprowadzenie zasady aktualizacji informacji zawartych w ewidencji gruntów i budynków w oparciu o materiały znajdujące się w państwowym zasobie geodezyjnym i kartograficznym z urzędu (w drodze czynności materialno-technicznej). Zmienić mają się też terminy rozpoczęcia prac geodezyjnych prac kartograficznych oraz zgłoszenia ich do organów inspekcji (Służby Geodezyjnej i Kartograficznej).
Etap legislacyjny
Projekt wpisany do wykazu prac legislacyjnych