Zbigniew Ziobro chce, aby Trybunał Konstytucyjny raz na zawsze zakazał sądom zawieszania stosowania przepisów, tak jak to zrobił Sąd Najwyższy.
Zbigniew Ziobro chce, aby Trybunał Konstytucyjny raz na zawsze zakazał sądom zawieszania stosowania przepisów, tak jak to zrobił Sąd Najwyższy.
/>
Prokurator generalny skierował do TK wniosek, w którym kwestionuje precedensowy sposób, w jaki Sąd Najwyższy zinterpretował regulacje kodeksu postępowania cywilnego oraz Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej. Krytykowana przez PG wykładnia stała się podstawą wystąpienia przez SN z pytaniami prejudycjalnymi do Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie przepisów umożliwiających odsunięcie sędziów po 65. roku życia oraz zamrożenia ich stosowania do czasu zakończenia postępowania.
Najostrzejszy sprzeciw Ziobry wzbudziło właśnie wykorzystanie do tego art. 755 par. 1 k.p.c. dotyczącego zabezpieczenia roszczenia niepieniężnego. Jego zdaniem sędziowie wyczytali w tej regulacji coś, czego w niej nie ma, ewidentnie i świadomie nadużywając swoich uprawnień. W ocenie PG na skutek tej kreatywnej interpretacji SN przekroczył Rubikon – uzurpował sobie kompetencje ustawodawcy i wytworzył nową normę na własny użytek. Sam Sąd Najwyższy w odpowiedzi na krytykę tłumaczył, że zgodnie z przepisem art. 755 k.p.c. zabezpieczenie może być dokonane w każdy sposób, jaki w zależności od okoliczności sąd uzna za odpowiedni.
Trzeba bowiem znaleźć taki środek, który sprawi, że wykonanie przyszłego wyroku TSUE będzie realne. Bo co z tego, że trybunał w Luksemburgu przyzna rację sędziom i stwierdzi, że ich wyrzucenie z SN jest niezgodne z prawem unijnym, jeśli będzie to już dawno faktem?
W swoim wniosku do TK prokurator generalny przekonuje jednak, że punkt widzenia Sądu Najwyższego nie tylko ingeruje w domenę innej władzy, ale także otwiera furtkę do podważenia zasady pewności prawa. „Akceptacja takiego poglądu rodziłaby niebezpieczeństwo chaosu prawnego, a nawet wręcz erozji systemu prawa w Rzeczpospolitej Polskiej, w następstwie orzeczeń różnych sądów zawieszających stosowanie rozmaitych regulacji w poszczególnych sferach życia ludzi i funkcjonowania państwa, na przykład w sferze podatkowej rzutującej na stabilność finansów publicznych” – czytamy we wniosku PG.
Jak pisaliśmy na łamach DGP, wielu ekspertów podziela te wątpliwości, twierdząc, że nowatorska interpretacja przepisów o zabezpieczeniu przynajmniej w teorii niesie ze sobą niebezpieczne skutki. To jednak nie oznacza jeszcze, że wniosek do Trybunału Konstytucyjnego to właściwa odpowiedź na spór o wykładnię. – Nie może być tak, że wniosek o zgodność sposobu rozumienia przepisu jest traktowany jako instancja odwoławcza od orzeczenia Sądu Najwyższego – podkreśla prof. Maciej Gutowski.
Ziobro oczekuje od TK wydania wyroku interpretacyjnego, czyli orzeczenia, w którego sentencji stwierdza się zgodność lub niezgodność z konstytucją określonego rozumienia przepisu. W historii polskiego orzecznictwa konstytucyjnego takie rozstrzygnięcia nie są niczym nowym. Rzecz w tym, że – wbrew intencjom prokuratora generalnego – wyroki interpretacyjne nie służą do eliminowania zgrzytów i niespójności w wykładni. Wydanie takiego rozstrzygnięcia ma za zadanie wykluczyć sprzeczny z konstytucją, konkretny wariant interpretacyjny regulacji. Jak wyjaśnił to sam TK w wyroku z 2010 r. (K 10/08), przedmiotem orzekania w takim przypadku jest „określony sposób rozumienia przepisu ustawy [który] utrwalił się już w sposób oczywisty, a zwłaszcza, jeśli znalazł jednoznaczny i autorytatywny wyraz w orzecznictwie SN bądź NSA”.
Innymi słowy, chodzi wyłącznie o ugruntowane warianty interpretacji, a nie jednostkowe przypadki.
– Można mieć pewne wątpliwości co do zawieszenia przepisów ustawy, tak jak często pojawiają się one w przypadku nowatorskich, precedensowych rozstrzygnięć. Trzeba jednak umieć argumentować przed TSUE, a nie na siłę uciekać się do bezpodstawnych sposobów na ich podważenie. Polski TK nie ma w tej sprawie kompetencji do orzekania – uważa prf. Gutowski.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama