Kobiety, które zmienią nazwisko po ślubie, nie będą już zmuszone chodzić do urzędu, aby złożyć wniosek o nowy dowód osobisty.
Kobiety, które zmienią nazwisko po ślubie, nie będą już zmuszone chodzić do urzędu, aby złożyć wniosek o nowy dowód osobisty.
/>
Lista awarii i błędów związanych z funkcjonowaniem ePUAP, czyli elektronicznej platformy usług administracji publicznej, zapewne jest już dłuższa niż wykaz spraw, które pozwala ona załatwić bez wychodzenia z domu. Dotyczy to także korzystania z profilu zaufanego, w założeniu umożliwiającego każdemu potwierdzenie tożsamości w sieci bez konieczności wyrabiania kwalifikowanego podpisu elektronicznego.
Niedawno światło dzienne ujrzała kolejna luka w elektronicznej biurokracji. Na własnej skórze odczuły ją świeżo upieczone mężatki zamierzające przyjąć nazwisko partnera bądź mieć nazwisko dwuczłonowe.
Wraz z aktualizacją danych w rejestrze PESEL przez kierownika urzędu cywilnego pojawia się bowiem konieczność wymiany dokumentów – dowodu osobistego, paszportu i prawa jazdy.
Teoretycznie każda posiadaczka profilu zaufanego na e-platformie powinna móc złożyć wniosek o dokument potwierdzający jej nową „małżeńską” tożsamość bez fatygowania się do urzędu (wyrabianie dowodu osobistego przez internet jest możliwe od prawie trzech lat). W praktyce i tak musi stanąć w kolejce do okienka.
– Po zmianie nazwiska profil zaufany zostaje automatycznie unieważniony. Trzeba założyć nowy, z nowym nazwiskiem – tłumaczy DGP pracownica urzędu stanu cywilnego warszawskiej dzielnicy Białołęka.
Wyjaśnia, że aby to zrobić, należy wyrobić też nowy dowód osobisty ze zmienionymi danymi, bo bez niego nie ma innej możliwości zweryfikowania tożsamości. – I tak koło się zamyka – podsumowuje.
Na ten absurd zwrócił niedawno uwagę poseł Piotr Liroy-Marzec w interpelacji. „Tylko w jednym urzędzie dzielnicy Bielany m.st. Warszawy miesięcznie unieważnianych jest kilkanaście wniosków o nowy dowód osobisty z powodu wygaśnięcia profilu zaufanego wnioskodawczyni po zmianie nazwiska. Urzędnicy dodają, że zmusza to młode mężatki, często będące w ciąży, do stania w kolejkach w urzędzie” – czytamy w niej.
– Nie ukrywam, że mamy bardzo dużo takich przypadków. Nasze interesantki mówią, że aby wyrobić nowy profil zaufany, trzeba i tak przyjść do urzędu stanu cywilnego, bo bank nie zweryfikuje danych na podstawie starego dowodu osobistego (od 2016 r. profil zaufany można potwierdzić za pośrednictwem bankowości elektronicznej, ale usługę tę oferuje na razie tylko osiem instytucji – red.) – potwierdza pracownica urzędu na Białołęce.
Dobra wiadomość jest taka, że Ministerstwu Cyfryzacji udało się właśnie przeforsować nowelizację przepisów ustawy o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne (Dz.U. z 2018 r. poz. 1544). Tworzy ona ramy prawne do naprawienia tej luki w przepisach.
Zgodnie z wprowadzonym rozwiązaniem w przypadku zmiany w rejestrze PESEL danych osobowych będą one automatycznie się aktualizować w profilu zaufanym. Oznacza to, że nie będzie on już unieważniany.
– Nasz plan zakłada, że infrastruktura ePUAP będzie gotowa do automatycznej aktualizacji danych profilu zaufanego w przypadku zmiany w bazie PESEL na dzień wejścia w życie zmian we wspomnianej ustawie, czyli 11 września 2018 r. – informuje DGP resort cyfryzacji.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama