Komornicy nie mogą doliczać podatku do opłat egzekucyjnych – stwierdził Sąd Najwyższy podejmując uchwałę w sprawie siedmiu sędziów. Orzeczenie ma ogromne znaczenie dla dłużników, którzy nie będą obarczani dodatkowymi kosztami, ale też i komorników, którzy podatek będą musieli zapłacić z własnej kieszeni.
Zdaniem SN wysokość stawek egzekucyjnych, jest określona w ustawie o komornikach sądowych i egzekucji bardzo ściśle.
- Art. 49 ust. 1 wskazuje jak mają być obliczone i nie ma żadnych podstaw w tej ustawie, które upoważniałyby do doliczania jakichkolwiek dalszych należności. Nie ma też żadnej podstawy do tego, by do tej daniny publicznej (opłata egzekucyjna – przyp. red.), doliczać kolejną daninę publiczną, jaką jest podatek – mówiła sędzia Katarzyna Tyczka-Rote. - Wprawdzie podatek VAT również jest należnością publiczno-prawną, która jak najbardziej określona w ustawie. Jednakże nie jest on określony w taki sposób, który umożliwiałby w sposób automatyczny doliczanie go do należności, jaką jest opłata egzekucyjna bez konkretnego przepisu, który na to pozwala.
SN przypominał, że taki przepis był przewidywany na etapie prac nad obowiązującą ustawą o komornikach sądowych i egzekucji, ale zrezygnowano z niego, kiedy okazało się, że komornicy nie będą traktowani jako podatnicy VAT. - Niemniej wskazuje to na to, że potrzeba wprowadzenia takiego zapisu była dostrzegana, żeby możliwe było doliczanie tego podatku do opłat egzekucyjnych – argumentował SN.
Sposób w jaki komornicy stali się podatnikami VAT – czyli nie na skutek zmiany prawy lecz w drodze interpretacji ogólnej Ministra Finansów potwierdzonej potem orzecznictwem NSA – budzi istotne zastrzeżenie SN.
Sąd zwrócił jednak uwagę, że pomiędzy wydaniem interpretacji minister zastosował kilkumiesięczny okres dostosowawczy (pomiędzy czerwcem a październikiem 2015). W tym czasie istniała możliwość manewru ustawodawczego, który regulowałby w sposób jednoznaczny, czy VAT należy doliczać do opłat, czy też ten podatek się z nim zawiera. Wtedy jasna byłaby sytuacja zarówno komornika, jak i dłużnika a wysokość opłaty nie budziłaby kontrowersji.
- Bez tej interwencji powstała sytuacja, o której mówi art. 29a ust. 1 ustawy o podatku od towarów i usług. A więc przypadek, w którym za podstawę opodatkowania przyjmuje się wszystko to co otrzymuje dostawca usług za swoje świadczenia, czyli w świetle ustawy o komornikach, będzie to opłata egzekucyjna – mówiła sędzia Katarzyna Tyczka-Rote.
Innymi słowy podatek jest już wliczony w wysokość opłaty i nie może być ona już dodatkowo podwyższana.
Co zrozumiałe, uchwała nie podoba się komornikom, którzy liczyli na uchwałę przeciwnej treści, albo na to, że sąd zdecyduje się jeszcze zadać pytanie prejudycjalne do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej o dokonanie wykładni art. 49 ustawy o komornikach także w świetle dyrektywy 2006/112/WE w sprawie wspólnego systemu podatku od wartości dodanej. Na to SN się jednak nie zdecydował.
– SN w motywach ustnych rozstrzygnięcia wskazał, że skoro z przepisów nie wynika podstawa do tego, by można było doliczyć podatek VAT, to nie może podwyższyć opłaty o ten podatek. Przyjęcie takiej interpretacji ustawy o VAT stanowi naruszenie kluczowych dla systemu podatku od wartości dodanej w Unii Europejskiej, zasad neutralności i opodatkowania konsumpcji i oznacza dramatyczne skutki finansowe dla wielu kancelarii komorniczych w Polsce – nie kryje rozgoryczenia Rafał Fronczek, prezes KRK. – Nie pozostaje nam nic innego niż apelować do ministra sprawiedliwości o jak najszybsze uregulowanie tej kwestii w drodze szybkiej nowelizacji obecnie obowiązującej ustawy o komornikach sądowych i egzekucji. Na to, że taka interwencja była wskazana od samego początku, jak pojawił się problem VAT-u w opłatach, wskazał zresztą także dziś SN. Inną możliwością jest przyspieszenie prac nad nową ustawą o kosztach komorniczych – dodaje Rafał Fronczek