Biologiczni rodzice nie mogą dziś legalnie wskazać osoby, która przysposobi ich dziecko. Przed sądem opiekuńczym mają prawo jedynie wyrazić zgodę na adopcję dziecka w przyszłości, pod warunkiem, że ukończyło już sześć tygodni. Posłowie z sejmowej komisji polityki społecznej i rodziny chcą jednak umożliwić im większy wpływ na wybór rodziców adopcyjnych. W złożonym w Sejmie projekcie ustawy o zmianie kodeksu rodzinnego i opiekuńczego oraz kodeksu postępowania cywilnego zaproponowali wprowadzenie adopcji ze wskazaniem.
– Polegałaby ona na tym, że rodzice przed sądem opiekuńczym będą mogli wskazać osobę przysposabiającą, pod warunkiem że będzie nią wyłącznie ich krewny lub powinowaty albo małżonek jednego z rodziców, który w dodatku wyrazi na to przed sądem zgodę. Postępowanie sąd będzie wszczynał na wniosek przysposabiającego, złożony za pośrednictwem ośrodka adopcyjnego. Wraz z wnioskiem do sądu powinny trafić dokumenty i opinia ośrodka o tej osobie. Projekt przewiduje, że niezwłocznie po rozprawie sąd opiekuńczy prześle odpis protokołu o wskazaniu do ośrodka adopcyjnego, aby został zarejestrowany w wojewódzkim banku danych – tłumaczy poseł (PO) Magdalena Kochan.
Dziś procedura adopcji ze wskazaniem kojarzy się najczęściej z podziemiem adopcyjnym i nielegalnym handlem dziećmi: transakcjami finansowymi między rodzicami biologicznymi i ewentualnymi kandydatami do przysposobienia, których podmiotem staje się dziecko. Strony poszukują się i umawiają najczęściej przez fora internetowe. Sytuacja nie zmieniła się nawet po wejściu w życie przepisów ustawy z 9 czerwca 2011 r. o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej (Dz.U. z 2011 r. nr 149, poz. 887 z późn. zm.). Na forach internetowych pojawiła się jedynie dodatkowa informacja o tym, że kandydaci powinni spełniać warunki formalne: mieć odbyte szkolenie i opinię kwalifikacyjną.
Jednakże stosowana przez sądy praktyka często umożliwia obejście tych warunków: w razie złożenia przez przysposabiającego wniosku o wszczęcie postępowania obarczonego brakami wyznacza się mu długie terminy do ich usunięcia, np. do uzupełnienia szkolenia. W tym czasie dziecko zaraz po urodzeniu trafia pod opiekę osoby starającej się o adopcję, wrasta w nową rodzinę, co potem przekonuje sąd do orzeczenia o przysposobieniu przez osoby już i tak faktycznie sprawujące nad nim opiekę.
Innym sposobem na obejście pośrednictwa ośrodka adopcyjnego jest skorzystanie z instytucji pieczy sprawowanej przez rodzinę zastępczą w czasie trwania postępowania przed sądem. Z uwagi na nawiązanie z dzieckiem w tym czasie silnych więzi sądy najczęściej uwzględniają ich wnioski o adopcje. W dodatku osoby takie często zostają zwolnione z obowiązku szkolenia organizowanego przez ośrodek adopcyjny.

3,7 tys. adopcji orzekły sądy w 2012 r.

Etap legislacyjny
Projekt wpłynął do laski marszałkowskiej