Właściciele działek, które nie mają dostępu do drogi publicznej albo są zbyt wąskie, by na nich budować, mogą starać się o ich scalenie i podział. Pod wnioskiem do gminy musi podpisać się co najmniej połowa posiadaczy.
Pod wnioskiem o scalenie kilku hektarów gruntów znajdujących się przy jednej z ulic podpisali się prawie wszyscy właściciele. Czy oznacza to, że gmina będzie musiała go dokonać?
Jestem właścicielem działki na obszarze, który został przedstawiony pod scalenie. Czy będę z związku z tym mógł opiniować projekt uchwały scaleniowej, który ma przyjąć rada gminy?
Jestem zainteresowany z innymi mieszkańcami scaleniem gruntów na naszej wsi. Czy na terenach rolnych obowiązują takie same zasady jak w miastach?
Zamierzam z sąsiadami złożyć wniosek o przeprowadzenie scalenia gruntów w naszej okolicy. Czy jeśli do niego dojdzie, będę mógł wskazać działkę, na której otrzymaniu mi zależy?
Posiadam, podobnie jak i kilku innych sąsiadów wąskie, bo liczące około 10 metrów działki budowlane. Czy możemy spowodować, że miasto zainteresuje się ich scaleniem i podziałem na bardziej atrakcyjne działki?
Gmina będzie przeprowadzała scalenie w mojej miejscowości. Czy w związku z nim zostanę obciążony jakimiś opłatami?
Przekazałem pod scalenie prawie półhektarową działkę. Czy to oznacza, że zawsze otrzymam nowe działki o łącznie takiej samej powierzchni?
To jest tylko część artykułu. W pełnej wersji poznasz odpowiedz na wszystkie powyższe pytania. Zobacz artykuł w e-wydaniu Dziennika Gazety Prawnej: Jak skłonić gminę do scalenia gruntów i wymiany działek.
Pozostało
74%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama