Sądy nie mają prawa żądać danych telekomunikacyjnych w sprawach cywilnych, takich jak ochrona dóbr osobistych czy rozwód. Tymczasem bez nich często trudno złożyć pozew.
żródło: ShutterStock
Zestawiając te dwa orzeczenia – SA w Łodzi i NSA – nie sposób nie zauważyć, że sądom przysługiwałyby mniejsze uprawnienia niż zwykłej osobie fizycznej.