Uiszczenie opłaty od apelacji przez nieumocowane prawnie dziecko strony, to uchybienie formalne. W tej sytuacji sąd powinien wezwać do jego usunięcia.

Była to sprawa z wniosku W. K. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych o świadczenie przedemerytalne. W I instancji zapadło orzeczenie niekorzystne dla wnioskodawczyni, więc złożyła apelację. Została ona jednak odrzucona przez sąd okręgowy z powodu nieuiszczenia opłaty. W zażaleniu na to postanowienie wnioskodawczyni napisała: „wezwanie otrzymałam 23.09.2016 r., moja córka K. P. ze swojego konta przelała tę kwotę na konto sądu 26.09. 2016r.”. Stąd brak było podstaw – zdaniem W. K. – do odrzucenia apelacji.

Obowiązek strony

Sąd apelacyjny uchylił zaskarżone postanowienie. Wskazał, że apelacja została złożona 9 września 2016 r. 21 września kobieta została wezwana do uzupełnienia braków formalnych poprzez uiszczenie opłaty w kwocie 30 zł, w terminie 7 dni pod rygorem odrzucenia apelacji. Wezwanie to odebrała 23 września i w określonym tam terminie nie uiściła opłaty. Twierdziła jednak, że córka przelała tę kwotę na konto sądu 26 września, ale nie podała sygnatury akt sprawy. 3 października córka została wezwana przez księgowość sądu w celu podania sygnatury akt. Po otrzymaniu tego pisma wnioskodawczyni osobiście skontaktowała się z księgowością podając sygnaturę sprawy. Sąd wyjaśnił, że zgodnie z art. 2 ust. 2 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. 2005 nr 167 poz. 1398 ze zm.), do uiszczenia opłaty sądowej obwiązana jest strona, która wnosi do sądu pismo podlegające opłacie. Opłatę tę należy uiścić przy wniesieniu pisma. W. K. ubiegała się o świadczenie z ubezpieczenia społecznego. Jest więc ubezpieczonym oraz stroną postępowania. Strona może działać przed sądem osobiście lub przez pełnomocników. I tak uiszczenie opłaty sądowej, w danym przypadku opłaty od apelacji, jest czynnością procesową, która obciąża stronę, tj. ubezpieczonego realizującą swoje uprawnienia procesowe. Aby ta czynność była ważna musi być dokonana przez ubezpieczonego w terminie przewidzianym w prawie oraz w odpowiedniej formie. Tymczasem tu opłatę uiściła córka ubezpieczonej, czyli osoba która nie posiadała do tego legitymacji, acz w formie prawem dopuszczalnej.

Odpowiednie wezwanie

W zaistniałej sytuacji należy przyjąć – zdaniem sądu apelacyjnego – że czynność procesowa, polegająca na uiszczeniu opłaty od apelacji przez nieumocowaną prawnie córkę ubezpieczonej, jest dotknięta uchybieniem formalnym w postaci braku pełnomocnictwa, które powinno być usunięte przez wezwanie. Przy czym wezwanie należałoby skierować do osoby uiszczającej opłatę, a nie do strony. Wchodziłby więc w grę zwrot opłaty, a nie odrzucenie apelacji.

Postanowienie Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z 23 listopada 2016 r., sygn. akt III AUz 77/16