Domniemanie ojcostwa w polskim prawie i ustalenie ojcostwa
Polskie prawo ustanawia domniemanie ojcostwa męża matki. Co to oznacza w praktyce? Jeśli to kobieta w ciąży jest zamężna, to ojcem jej dziecka w akcie urodzenia zostaje automatycznie jej mąż. Nie można temu zapobiec. Gdy matką jest panna, ojciec może uznać dziecko przed kierownikiem urzędu cywilnego. Natomiast, jeśli między rodzicami nie ma porozumienia w tej kwestii, w grę wchodzi sądowe ustalenie ojcostwa na drodze postępowania sądowego.
Obowiązek alimentacyjny – kiedy i na kogo spada?
Rodzice zobowiązani są troszczyć się o rozwój dziecka. Wiąże się to też z ponoszeniem kosztów jego wychowania do czasu, gdy będzie ono w stanie utrzymać się samodzielnie. Może się zdarzyć, że na ojcu (lub matce) będzie ciążył obowiązek alimentacyjny, z którego będzie musiał się wywiązywać. Jeśli tego nie zrobi, grozi mu między innymi egzekucja komornicza, kara grzywny, ograniczenia, a nawet pozbawienia wolności.
Alimenty na cudze dziecko – czy można odzyskać pieniądze?
Sytuacja komplikuje się, gdy mężczyzna wpisany w akcie urodzenia dziecka nie jest jego ojcem biologicznym i przez pewien czas płacił alimenty na cudze potomstwo. Choć prawo przewiduje pewne mechanizmy, dzięki którym może on odzyskać wydane pieniądze, to w praktyce niewiele one zmieniają.
- Jeśli okaże się, że alimenty były płacone na dziecko, co do którego ojcostwo zaprzeczono, mężczyzna może domagać się uchylenia tych alimentów z datą wsteczną. W praktyce orzeczniczej jednak dominuje koncepcja dobra dziecka, które wymaga mu dostarczania środków na bieżące utrzymanie, nawet jeżeli alimentował to dziecko mężczyzna, który nie jest jego biologicznym ojcem – mówi Julia Jurczuk-Macek, adwokat prowadząca własną kancelarię.
Jak dodaje, mężczyzna może za alimenty już uiszczone próbować dochodzić zwrotu nienależnie spełnionego świadczenia na zasadzie art. 410 Kodeksu cywilnego od dziecka, a nie od jego matki. W przypadku małoletniego dziecka wystąpi ona jednak w sprawie jako jego przedstawiciel ustawowy.
Oznacza to, że odzyskanie przez mężczyznę już zapłaconych alimentów na cudzego syna lub córkę może się okazać niemożliwe. Jak przypomina adwokat, istotą świadczenia nienależnego jest to, że stanowi ono bezpodstawne wzbogacenie osoby, która takie świadczenie odbierała. W tym przypadku dziecka, na które płacono alimenty.
- Pozwany jednak może bronić się zarzutem, że świadczenie zużył i nie jest już wzbogacony. W przypadku alimentów jest o tyle uzasadnione, że są to środki co do zasady na bieżące utrzymanie i są na bieżąco zużywane – informuje Julia Jurczuk-Macek.
Zdaniem adwokat, do rozważenia pozostaje dochodzenie zwrotu nienależnych alimentów od biologicznego ojca dziecka, jeśli jego ojcostwo zostało uznane po zaprzeczeniu ojcostwa poszkodowanego mężczyzny. Ostateczna ocena zasadności i szans powodzenia takiego roszczenia zależy od okoliczności konkretnego przypadku.
Czy matka może ponieść odpowiedzialność karną za kłamstwo?
Co ciekawe, korzystnie w takim przypadku wygląda sytuacja matki dziecka. Gdy ojcostwo wynika z domniemania, nie można pociągnąć kobiety do odpowiedzialności za ujawnienie w aktach stanu cywilnego mężczyzny, który nie jest ojcem biologicznym dziecka.
- Jeśli doszło do uznania ojcostwa przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego, czyli gdy mężczyzna nie jest mężem matki, kobieta również składa oświadczenie, w którym potwierdza ojcostwo tego mężczyzny, jednak nie jest ono składane za pouczeniem o odpowiedzialności karnej. Oznacza to, że za złożenie fałszywego oświadczenia nie może ponosić odpowiedzialności – zwraca uwagę Julia Jurczuk-Macek.
W teorii można próbować udowodnić matce oszustwo, o którym mowa w art. 286 Kodeksu karnego lub wyłudzenie poświadczenia nieprawdy (art. 272 Kodeksu karnego). W praktyce wymagałoby to jednak udowodnienia matce dziecka, że jej zachowanie spełniało znamiona takich czynów, co, jak podkreśla adwokat, jest trudne, a często nawet niemożliwe.