Polityk PO powiedział, że konstytucja nie przewiduje odwołania sędziów. "Oni są wybierani przez Sejm na 9-letnią kadencję" - mówi Borys Budka. Jak argumentował, politycy PiS usiłują udawać, że wyboru nie było. "Wybór został dokonany na podstawie konstytucyjnych przepisów, jedynie Trybunał Konstytucyjny mógłby podważyć ten wybór. O tym Trybunał będzie orzekać 3 grudnia" - tłumaczył były minister sprawiedliwości.
Z kolei w ocenie posła PO Roberta Kropiwnickiego, działania PiS to złamanie wszelkich zasad prawnych, naginanie prawa i oszukiwanie wyborców przy pomocy terminu "konwalidacja". "To jest - nie boję się tego powiedzieć - pełzający zamach stanu, to jest próba przejęcia pełnej władzy w państwie. Istotą demokracji jest, że władza nie może robić wszystkiego. A w tym momencie PiS próbuje mieć władzę całkowitą. Wszystkich można by odwołać, mówiąc, że się coś konwaliduje, kompletny absurd" - oburzał się poseł PO.
Metodą unieważnienia wyboru sędziów ma być "stwierdzenie braku mocy prawnej" uchwał, którymi Sejm w październiku wybrał sędziów: Romana Hausera, Krzysztofa Ślebzaka, Andrzeja Jakubeckiego, Bronisława Sitka i Andrzeja Sokalę.
W uzasadnieniu projektu grupy posłów PiS napisano, że stwierdzając brak mocy prawnej uchwał o wyborze osób na stanowisko sędziego Trybunału, Sejm nie dokonuje czynności odwołania prawnie wybranych sędziów, gdyż zgodnie z Konstytucją odwoływanie legalnie wybranych sędziów jest niedopuszczalne. PiS stwierdza też, że nie można dokonać odwołania z funkcji, która od początku nie została objęta z uwagi na wadliwość wyboru. "W ustawie osoba składa ślubowanie, nie sędzia. Mamy ekspertyzy konstytucjonalistów" - napisała na Twitterze posłanka PiS Joanna Lichocka, argumentując, że sędzią Trybunału staje się dopiero w momencie złożenia ślubowania przed prezydentem.
"Sejm jest jednak władny ocenić i konwalidować swoje działanie" - napisano w uzasadnieniu. Elementem konwalidacji ma być stwierdzenie braku mocy prawnej pięciu uchwał.
Według PiS, konsekwencją tego ruchu jest ponowne otwarcie możliwości przeprowadzenia procedury wyboru.
Konwalidacja to - według encyklopedii - "uzdrowienie" wadliwej czynności prawnej, polegające na tym, że czynność nieważna na skutek nowych okoliczności staje się czynnością ważną.