Czy kierowca może być ukarany za niewskazanie, kto jest na zdjęciu z fotoradaru? Obowiązujące od kilku lat przepisy zbada Trybunał Konstytucyjny. Zaskarżył je Prokurator Generalny, który uważa, że służby nie mogą żądać udowadniania przez posiadacza pojazdu swojej niewinności.

Według przepisów kiedy fotoradar zarejestruje wykroczenie, właściciel samochodu ma obowiązek wskazania, kto prowadził auto. Jeśli tego nie zrobi, sam jest karany grzywną. Trybunał do tego tematu podchodzi po raz drugi.

W marcu 2014 roku sędziowie badali pytanie lubelskiego sądu, czy prawo w przypadku drobnych wykroczeń drogowych może zmuszać do donoszenia na samego siebie. Trybunał orzekł wtedy jednak, że przepisy poprawiają bezpieczeństwo i nie są restrykcyjne.

Teraz Trybunał ma zbadać wniosek Prokuratora Generalnego, który zwrócił uwagę na zasadę domniemania niewinności. Przewinienie kierowcy powinien udowodnić urzędnik, a kierowca nie może dostarczać dowodu na winę samego siebie - wynika z argumentacji prokuratora generalnego.