W porównaniu z pierwotnym projektem prezydenta Komorowskiego, przegłosowany dokument wyklucza także uczestnictwo środowisk prawniczych i naukowych w wyłanianiu kandydatów na sędziów Trybunału.
Naczelna Rada Adwokacka wyraża "głębokie rozczarowanie" taką zmianą. Jak czytamy w komunikacie, "zwłaszcza w kontekście ostatnich deklaracji o konieczności zwiększenia udziału obywateli w podejmowaniu decyzji dotyczących funkcjonowania państwa".
NRA jest również zaniepokojona obniżeniem wymagań dotyczących kwalifikacji kandydata na sędziego Trybunału Konstytucyjnego. W myśl nowej ustawy, wystarczającym kryterium jest 10-letnie doświadczenie w pracy na stanowisku "związanym z tworzeniem lub stosowaniem prawa instytucjach publicznych".
Do tej pory stanowiska sędziów Trybunału Konstytucyjnego były obejmowane wyłącznie przez osoby z kwalifikacjami potrzebnymi do funkcji sędziego Sądu Najwyższego czy Naczelnego Sądu Administracyjnego. Naczelna Rada Adwokacka uważa, że obecne zmiany mogą doprowadzić do tego, że kandydatami będą osoby z poparciem politycznym, a nie wyróżniający się wiedzą i autorytetem prawniczym.
Przedstawiciele samorządu adwokackiego wzywają, by w toku dalszych prac nad ustawą przywrócić możliwość zgłaszania kandydatów do Trybunału przez środowiska prawnicze i naukowe. Oczekują również, by uchylono przepis o możliwości wyboru do TK osoby, która co najmniej 10 lat zajmowała stanowisko związane z tworzeniem lub stosowaniem prawa w instytucjach publicznych.
Apel NRA otrzymali, oprócz premier Ewy Kopacz, także -między innymi - prezydent, prezydent elekt oraz minister sprawiedliwości.